Bezwzględny zakaz wstępu do jaskiń
Rodziny z dziećmi, rowerzyści, grotołazi nieposiadający specjalnych zezwoleń – aż 200 oób w ciągu 3 miesięcy zarejestrowała ukryta w jaskini fotopułapka na terenie jednego z rezerwatów przyrody w woj. śląskim. Rekord to 20 osób jednego dnia! Przyrodnicy z Regionalej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach przypominają, że to nielegalne. Bo przez cały rok obowiązuje bezwzględny zakaz wstępu do jaskiń.
Jedyną z nich, z tą różnicą, że udostępnioną do zwiedzania, jest Jaskinia Głęboka w Podlesicach. Obecnie nieczynna, ze względu na porę roku. To czas, który jest niezmiernie ważny dla zimujących tu nietoperzy. Hibernacja jest niezbędna do ich przetrwania. Zdaje się, że jednak nie każdy o tym pamięta…jak i o swoim bezpieczeństwie.
– Monitorując siedliska nietoperzy, sprawdzamy jaka jest presja na te miejsca ludzi. Mimo zakazów, mimo informacji w różnych miejscach to ludzie bardzo często wchodzą do tych jaskiń. Ludzie nie zdają sobie sprawy, już nawet nie chodzi o to że mają negatywny wpływ na środowisko, ale przede wszystkim narażają swoje życie i zdrowie. – mówi Przemysław Skrzypiec – Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach, Regionalny Konserwator Przyrody.
Monitoring tych miejsc jest prowadzony cyklicznie, obiekty są odwiedzane zarówno przez przyrodników, jak i straż leśną. Mimo to wciąż pojawią się tam „śmiałkowie”, bez żadnych zabezpieczeń…no i świadomości, jak taka wizyta może się skończyć.
– Trzeba pamiętać o tym, że prócz jaskiń które mają rozwinięcie poziome są również jaskinie o rozwinięciu pionowym, gdzie znajdują się studnie. Osoba, która jest laikiem, nie zna rozkładu takiej jaskini. I posiadając nawet słabe światło może wpaść do studni i nawet przypłacić to życiem. – mówi Marek Lisowicz – ratownik Jurajskiej Grupy GOPR.
W województwie śląskim jest 65 rezerwatów przyrody, z czego 30 udostępniono turystom. Zanim jednak je odwiedzimy, pamiętajmy o podstawowych zasadach tam panujących…także tych dotyczących naszego bezpieczeństwa.
Autor: Magda Sincewicz