„Bielszy odcień czerni”. Pokaz mody w sztolni w Wodzisławiu Śląskim WIDEO
Czarny to czarny, ale nie dla uczennic Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Rydułtowach. Bo dla nich czarny ma nieskończenie wiele różnych odcieni. Przedstawiły to w swoim pierwszym profesjonalnym pokazie pod nazwą „Bielszy odcień czerni” zorganizowanym w sztolni w Wodzisławiu Śląskim. Dziewczyny kształcą się na kierunku technik stylista, a prezentowana kolekcja to efekt ich pasji, kreatywności oraz niepowtarzalnej wizji mody.
Julia zaczęła swoją przygodę z modą od malowania postaci czy strojów. Teraz jej stroje to już nie tylko obrazki, a rzeczywistość, w którą ubierane są modelki.
-Mam na sobie długą czarną spódnicę, kamizelkę złotą, żeby pasowało do właśnie tego munduru górniczego kolorystycznie – mówi Sonia Rduch, uczennica.
Nie tylko kolor kamizelki nawiązuje do munduru górniczego. Cała kolekcja była inspirowana Górnym Śląskiem, górnictwem i śląskimi tradycjami. Pokaz to już ostatni krok w długim procesie powstawania stylizacji.
-Pierw zaczynamy od szukania inspiracji, na przykład na różnych stronach. Szukamy dobrych materiałów, na przykład sprawdzamy dotykiem i sprawdzamy, jaki projekt z tego mógłby powstać. I zaczynamy później projektować projektem żurnalowym, czyli malować. Później zaczynamy obmyślać i zaczynamy go szyć i wykonywać – mówi Julia Szczepańska, uczennica ZSLiT w Rydułtowach.
Tak powstało dziewięć stylizacji, które zostały zaprezentowane w pokazie „Bielszy odzień czerni”. I wraz z pierwszymi krokami podczas pokazu, młode projektantki postawiły również pierwsze kroki w świecie mody.
-To nie jest tylko szycie strojów, to jest przede wszystkim projektowanie, a potem stylizowanie. Druga część tej klasy technik stylista, 4 i 5, to już jest stylizowanie. Natomiast dziewczyny mogą pracować w najróżniejszych miejscach. To jest nie tyko szycie, nie tylko projektowanie, ale również przede wszystkim mogą pracować, jako stylistki czy projektantki strojów np. w teatrach, czy pracować przy pokazach mody – mówi Mirela Szymczak, dyrektorka Zespołu Szkół Licealnych i Technicznych w Rydułtowach.
O czym mogła przekonać się absolwentka szkoły w Rydułtowach. Magdalena Malgrab aktualnie pracuje jako projektantka w jednej ze znanych polskich marek odzieżowych w Warszawie. Podczas pokazu w sztolni w Wodzisławiu Śląskim, modelki zaprezentowały 11 jej projektów.
-Kolekcja „Forces” jest inspirowana kobietami odważnymi, kobietami, które chcą pokazać coś więcej i jest to też przede wszystkim zwieńczenie mojej pracy projektanckiej, wieloletniej. Bardzo się cieszę, że w takim anturażu mogę ją przedstawić ze względu na to, że pochodzę z górniczej rodziny. Mężczyźni w mojej rodzinie zawsze byli górnikami, nadal są, więc to jest taki hołd, który chciałabym oddać poprzez pokazanie tej kolekcji – mówi Monika Malgrab, projektantka kolekcji „Forces”.
Choć górnictwo to zawód wybitnie męski, ale jak się okazuje, może być też inspiracją dla twórczych kobiet.
Karolina Komada