Przypomina tę samochodową, chociaż jest od niej zdecydowanie większa, bo i kaliber pojazdów które musi obsłużyć jest inny. Koleje Śląskie właśnie uruchomiły myjnię pociągów.
#wybory2018: Debaty prezydenckie w Telewizji TVS!
Debaty Prezydenckie w TVS! Oglądajcie nas o 17.50 po Silesia Flesz i na facebooku TVS NewsPoniedziałek – MysłowiceWtorek – Ruda ŚląskaŚroda – Bytom
Opublikowany przez TVS News Piątek, 26 października 2018
Myjnia pociągów Kolei Śląskich umożliwi wymycie co najmniej dziesięciu składów dziennie o długości 75 metrów każdy. -Tutaj mycie odbywa się w sposób sekcyjny. Najpierw mamy płukanie, potem jest nanoszenie chemii i mycie szczotkami – jedną parą szczotek skośnych i trzema parami szczotek pionowych – mówi Grzegorz Gostkowski, przedstawiciel wykonawcy myjni.
ZOBACZCIE NAJNOWSZY ODCINEK PROGRAMU KIERUNEK ZDROWIE
Wszystko działa na zasadzie myjni samochodowej, a nawet lepiej – bo jak podkreślają producenci, myjnia dla pociągów ma więcej par szczotek. Pociągi przejeżdżają przez myjnię o własnych siłach – przy włączonej trakcji elektrycznej. Inwestycja ma wpłynąć na wizerunek Kolei Śląskich.
ZOBACZ KONIECZNIE: Ktoś chce odgrodzić się murem od Romów? Mur niezgody powstaje w Zabrzu:
-To był problem, zwłaszcza w takich okresach jesienno-zimowych, kiedy deszcz, śnieg i to wszystko spływa po boku pociągów. Przypominam, że z nakładek węglowych na pantografach ten pył osadza się i tworzy zacieki na burcie pociągu a też widzimy, że nasza kolorystyka odpowiadająca barwom województwa śląskiego ma w sobie dużo bieli, a biel jak to zwykle bywa, najszybciej na niej widać wszystkie zabrudzenia. W związku z czym ta inwestycja była zdecydowanie potrzebna – podkreśla Wojciech Dinges, prezes Zarządu Kolei Śląskich Sp. z o.o.
Myjka pociągów kosztowała około 1,3 mln zł. Umowa obejmuje kilkuletnie utrzymanie urządzenia, z którego pociągi wyjeżdżać będą jak nowe.
(Sandra Hajduk)
