Brykiet torfowy znalazł już uznanie w krajach skandynawskich. Teraz znajduje coraz większe zainteresowanie wśród Polaków, nie tylko ze względu na cenę.
Ten rodzaj opału jest tańszy i bardziej ekologiczny dla powietrza – od węgla kamiennego, który jest w tym roku drogi i nie tak łatwo dostępny jak w ubiegłych latach. Dane GOV wskazują, że w Polsce jest około 50 tys. torfowisk. 36 proc. można uznać za potencjalną bazę zasobową eksploatacji torfu. Jednak najczęściej na rynku możemy spotkać brykiet pochodzący z Białorusi.
Brykiet torfowy i węgiel mają zbliżone parametry i właściwości grzewcze. W porównaniu do ekogroszku, ekonomiczniej także jest się wyposażyć się w brykiet. Z kolei brykiet drzewny jest tańszy od brykietu, ale też mniej wydajny.
Brykietem torfowym można palić zarówno w piecach CO, kominkach, a także niewielkich ciepłowniach i kotłowniach. Ten rodzaj brykietu charakteryzuje się także dłuższym spalaniem i żarzy się przez długi czas – nawet do 10 godzin. Jego cena i dostępność rownież wpływają na jego popularność.
Wady brykietu torfowego
Ten rodzaj opału ma jednak poważną wadę, bowiem jego pozyskanie wiąże się z osuszaniem torfowisk, które są ważnym elementem z punktu widzenia bioróżnorodności, a także zmian klimatu.
Inną, choć mniej istotną wadą jest wydzielany podczas spalania zapach. Dla osób wrażliwszych może być on nieprzyjemny.
Jak powstaje brykiet torfowy i jego cena
Brykiet torfowy powstaje w wyniku sprasowania torfu pod wysokim ciśnieniem. Dzięki temu procesowi torf przyjmuje postać twardych kostek. Ze względu na ich dużą gęstość, kostki te nie kruszą się.
Tonę brykietu można zakupić za ok. 1600-2000 zł. Ceny hurtowe są dużo bardziej atrakcyjne i wynoszą niewiele ponad 1000 zł.
Mimo, że wszystkie paliwa podrożały, cena tego rodzaj opału wciąż wydaje się być atrakcyjna w porównaniu do węgla kamiennego.
