Budowa hospicjum w Rybniku WIDEO
600 dni – tyle ma potrwać budowa hospicjum w Rybniku. Kilka dni temu miasto podpisało umowę z wykonawcą, który ma postawić dwukondygnacyjny budynek w dzielnicy Niedobczyce. To już kolejna firma, bo poprzedni wykonawca nie wywiązał się z umowy.
By życie tych, którzy potrzebują profesjonalnej opieki, wyglądało znacznie lepiej, w Niedobczycach, w niespełna dwa lata, powstanie hospicjum. Pomyśleli o tym ci, którzy od 13 lat prowadzą w Rybniku hospicjum domowe.
-Widzimy podczas tej opieki, że mamy tu ogromny deficyt takiej opieki, gdzie rodziny, które nie są wydolne w takiej całościowej opiece nad pacjentem, potrzebują takiego wsparcia całodobowego. Chodzi o stacjonarną opiekę – mówi Katarzyna Zadara, Fundacja Puls-Med w Rybniku.
Budynek mógłby powstać szybciej, ale poprzedni wykonawca nie wywiązał się z umowy, dlatego miasto ją zerwało. Teraz został wyłoniony nowy wykonawca – to MOSTOSTAL ZABRZE Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego z Gliwic. Zgodnie z umową, ma 600 dni na stworzenie hospicjum, w którym znajdzie się miejsce dla 30 pacjentów potrzebujących stałej opieki oraz dla 10 do dziennej opieki medycznej. Prace ruszą w pierwszych dniach czerwca.
-Obiekt będzie wykonany pod klucz. Konstrukcja obiektu, w większości dwukondygnacyjna, w jednej części zagłębiona w ziemi. Rozpoczniemy od robót fundamentowych, konstrukcyjnych, żelbetowych. Później wyposażymy skorupy obiektu w niezbędne instalacje, później przystąpimy do robót wykończeniowych, elewacyjnych. A na samym końcu wykonamy zagospodarowanie terenu – mówi Dariusz Frankowski, MOSTOSTAL ZABRZE Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego z Gliwic.
Wraz z drogą wewnętrzną, parkingiem, infrastrukturą towarzyszącą i zielenią. W każdym ze skrzydeł zaprojektowano wewnętrzne patio, podcienie, a także taras dostępny z poziomu piętra. Koncepcja wyłoniona została w 2019 roku, w konkursie architektonicznym.
-To jest niezwykle ważne. Myślę, że nikt z nas nie zna nikogo kto nie borykałby się z chorobą nowotworową. Jest to bardzo potrzebne miejsce, tym bardziej, że w Rybniku do tej pory funkcjonowały tylko hospicja domowe, które nie zaspokajały tych potrzeb – mówi Lucyna Tyl, Urząd Miasta w Rybniku.
By potrzeby cierpiących mieszkańców Rybnika i miast ościennych zostały zaspokojone, miasto wydało ponad 37 mln złotych.