Jan Ogił był jedynym kandydatem na wójta w Sidrze na Podlasiu. Wyborcy zagłosowali jednak przeciwko jego kandydaturze. Jan Ogił uważa, że wybory nie były do końca „czyste”.
ZOBACZ KONIECZNIE: Czym żyją internety? TOP 5 newsów Silesia Flesz!
W przypadku wyborów na wójta, gdy jest tylko jeden kandydat, wyborcy mają przy jego nazwisku możliwość zagłosowania na tak lub na nie. W Sidrze na Podlasiu jedynym kandydatem na wójta był Jan Ogił. Większość wyborców, bo aż 75%, zagłosowało przeciwko jego kandydaturze. Za kandydatem KWW Odbudowa Gminy Sidra opowiedziało się 401 mieszkańców, przeciw było 1142.
Jan Ogił uważa, że wybory nie były do końca „czyste”. Gdyby dwieście osób zagłosowało przeciwko mnie, to jeszcze bym to zrozumiał. Bo młody, bo nie chcą. Ale nie tysiąc – powiedział dla fakt.pl kandydat KWW Odbudowa Gminy Sidra.
Lech Nowik, który miał być kontrkandydatem dla Ogiła popełnił samobójstwo 10 października. Było zbyt mało czasu do wyborów by wystawić kolejnego kandydata. Teraz o tym kto będzie wójtem w Sidrze zadecyduje rada gminy.
To kolejny taki przypadek w tegorocznych wyborach samorządowych. Wczoraj pisaliśmy o podobnej sytuacji w Działoszynie:
Działoszyn: Kandydatka PiS przegrała w wyborach na burmistrza. Była jedynym kandydatem
źr.: fakt.pl/Mateusz Pojda
