Były już kolejki po paliwo i do banków. Teraz poczekacie na paszport [WIDEO]

Polacy masowo ruszyli po paszporty. Były już kolejki po paliwo, do banków, a teraz trzeba odstać swoje w oczekiwaniu do wyrobienia dokumentów. Nawet jeśli ktoś przyszedł zaraz po otwarciu okienka.

 

– Nie wiem, czy w ogóle dzisiaj się uda. Już tyle czekam, ze szkoda byłoby teraz odejść. Mam nadzieję, że uda mi się to załatwić.

Ja: A która jest pani w kolejce?
– Nie mam pojęcia. Podejrzewam, że 20, ale ciężko się doliczyć – mówi Iwona, mieszkanka Gliwic.

Ja: Państwo przygotowywaliście się jakoś wcześniej na to, że będzie taka kolejka?
– Ja słyszałam o tym, że są problemy. Natomiast nie spodziewałam się, że to idzie tak wolno. Wiem, że jest jedna osoba, która przyjmuje wnioski. Dlatego to idzie tak powoli – mówi Agnieszka, mieszkanka Gliwic.

W punkcie paszportowym w Gliwicach od kilku dni kolejka jest długa. Skąd tak duże zainteresowanie?

– Różne są rodzaje reakcji na tą trudną sytuację, z która się mierzymy. Są i takie, że ludzie – zapewne dla poczucia bezpieczeństwa – chcą mieć ten paszport ważny w swojej szufladzie. Niestety, ten system okazuje się nie być w stanie obsłużyć tego zapotrzebowania. Ja tylko zaznaczę bardzo wyraźnie, że jest to system, który podlega wojewodzie – mówi Łukasz Oryszczak, UM Gliwice.

Urząd miasta próbował interweniować u wojewody. Żeby rozładować kolejki, trzeba by było zwiększyć liczbę pracowników. Na to jednak nie ma szans. Jak podaje gliwicki urząd część pracowników Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego oddelegowano do pomocy przy przyjmowaniu uchodźców wojennych z Ukrainy. W Oddziale Paszportowym w Katowicach również jest duży, ale tak jest zawsze o tej porze roku.

– Kiedy kończą się ferie, a nawet już w ich trakcie, mieszkańcy mają trochę wolnego czasu i zaczynają myśleć o wakacjach. Przeglądają oferty podróży zagranicznych, wyciągają paszport i okazuje się, że on jest jednak nieważny. Zanim cokolwiek zarezerwują, idą wyrobić paszport. Te kolejki ustawiają się, aby mieć już ten paszport na wakacje – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki.

Czy tylko na wakacje? Wygląda na to, że również na wszelki wypadek, bo wakacje stoją teraz pod znakiem zapytania.

– Tamten stracił ważność. A nie wiem do czego się przyda. Planowaliśmy jakieś wczasy, ale jak to się skończy, to trudno powiedzieć. W związku z tą agresją, to raczej nie – mówią Iwona i Michał, mieszkańcy Dąbrowy Górniczej.

Żeby trochę kolejki rozładować urząd wojewódzki rusza z paszportowymi sobotami. W Katowicach oraz w Terenowych Delegaturach Paszportowych w Bielsku – Białej i Częstochowie zorganizowana zostanie od 9.00 do 14.00. Będzie można złożyć wniosek lub odebrać dokument.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Łukasz Kądziołka