![Matka zmarłej dziewczynki znajduje się aktualnie w areszcie. Wobec ojca zastosowano dozór policji. Rodzice dziewczynki mają jeszcze dwójkę dzieci. [fot. poglądowa / www.pixabay.com]](https://tvs.pl/wp-content/uploads/2018/01/baby-597534_1920-780x405.jpg)
W Bytomiu, 25-latka pobiła swoją 4-miesięczną córkę. U dziewczynki stwierdzono m.in. dwustronne złamanie kości ciemieniowej. Dziecko walczy o życie. Kobieta była pijana.
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Bytomiu. Tam 25-letnia kobieta pobiła swoją 4-miesiączną córeczkę – podaje Gazeta Wyborcza.
25-latka wraz ze swoim konkubentem pili w mieszkaniu alkohol, sprawując w tym samym czasie opiekę nad trójką dzieci. W pewnym momencie mężczyzna wyszedł z pomieszczenia, a gdy wrócił dziecko już nie oddychało.
Para wezwała pogotowie, które po przybyciu na miejsce wezwało również policję, gdyż dziecko miało obrażenia wskazujące na przemoc. Ponadto obaj opiekunowie byli pijani.
Po przewiezieniu dziewczynki do szpitala, okazało się, że dziecko ma m.in. obustronne złamanie kości ciemieniowej. Stan dziecka, lekarze określili jako bardzo ciężki.
Kobieta w chwili zatrzymania miała 1,5 promila alkoholu w organizmie. Konkubent również był pijany. 25-latka została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policji.
Jakie będą dalsze losy pijanych opiekunów zadecyduje wymiar sprawiedliwości.(MPS)
(źródło: Gazeta Wyborcza)
Co za wyrodna matka.Powinna poniesc kare adekwatna do czynu i zapierdzielac ciezko,żeby nie miala czasu na picie.Jak bym taka dorwala,to nie wiem jak by sie to dla Niej skonczylo?!
I bez litości z takimi ludźmi, pała i sama bym ją biła aż padnie
Takie matki to powinno sie na krzesło elektryczne.
Tragedia dla aniolka. Jak mozna tak zrobić dziecku bezradnemu? Dzieci są tak kochane bez nich zycia niema. Jedna matka zostawi dziecko w aucie następna pobije. I jeszcze musomy je utrzymywać w więzieniu. Dalabym karę śmierci.