Bytom chce się odkopać spod odpadów. Rusza zbiórka podpisów pod specjalną petycją [WIDEO]
W Bytomiu ruszyła zbiórka podpisów pod petycją, wzywającą premiera do zmiany ustawy o odpadach. Odpadach, pod którymi Bytom tonie!
Podpisują, bo mają dość śmieci i smrodu. W petycji stworzonej przez prezydenta Damiana Bartylę, włodarz Bytomia apeluje do premiera m.in. o zmianę ustawy o odpadach. – Do Polski każdego dnia wwożone są nielegalnie odpady z rożnych krajów europejskich, dlatego państwo musi coś z tym zrobić. Muszą zostać wprowadzone określone regulacje, które pozwolą skutecznie walczyć również samorządom z tym bardzo niebezpiecznym dla wszystkich procederem – mówi Damian Bartyla, prezydent Bytomia.
Bartyla proponuje, by wydawać zezwolenia na gospodarowanie odpadami mogły wyłącznie samorządy. Ponadto chce, by przedsiębiorcy wpłacali kaucje na pokrycie kosztów przywracania stanu pierwotnego środowiska jeśli prowadziłby działalność niezgodnie z wydanym pozwoleniem Apeluje tez, by wydano normy odorowe.
-Czym będziemy ten odór mierzyć? Czy pani zna jakiś sposób mierzenia odoru? Albo śmierdzi, albo nie śmierdzi. Jak śmierdzi to trzeba to zlikwidować – ustawa wyraźnie mówi działalność związana z odpadami ma powodować brak uciążliwości dla mieszkańców, brak smrodu – mówi Mariusz Janas, przewodniczący RM w Bytomiu.
Bytom mówi śmieciom STOP! Powstała specjalna mapa odpadów [WIDEO]
-Sama inicjatywa tutaj atakowania WIOŚ, zbierania podpisów, stworzenia tak zwanej policji śmieciowej dla mnie to jest irracjonalnym pomysłem. samo Prawo i Sprawiedliwość powiedziało, że nierealne jest usuwanie takich instytucji. Mnie się wydaje żeby ta współpraca lepiej wyglądała pan prezydent tez posiada instrumenty, które może wdrożyć do walki z tymi śmieciami – mówi Maciej Gajos, społecznik.
A na dowód, że obecne przepisy są wystarczające przytaczają informacje o działalności kontrolnej WIOŚ w Katowicach. Inspektorat wystąpił także do prezydenta Bytomia o czynne włączenie się w rozwiązywanie problemów w tym zakresie. -Ja z WIOŚ nie będę polemizował na ten temat. Na dzień dzisiejszy nie mam żadnej informacji, aby jakakolwiek decyzja była wydana niezgodnie z prawem, nie ma żadnego prawomocnego wyroku w tej sprawie, nie została żadna decyzja uchylona. (…) uważam, że my na dzień dzisiejszy swoją robotę wykonujemy bardzo dobrze, natomiast to co pan prezydent zaproponował na pewno ułatwi nam działania zmierzające do ukrócenia tego procederu – mówi Marek Gorzkowski, Wydział Inżynierii Środowiska UM w Bytomiu.
Przypomnijmy, że podpisy pod swoją petycją antyodorową prowadzą także władze Siemianowic Śląskich, które apelują o przyśpieszenie prac nad ustawą.
(Sandra Hajduk)