Bytom: jechał po pijaku, spadł ze skarpy na parking [ZDJĘCIA]
Ponad pół promila alkoholu miał kierowca opla, który stracił panowanie nad autem, najechał na ogrodzenie i… spadł ze skarpy na parking hipermarketu. Ale prawa jazdy nie straci, bo go nie ma.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
Do zdarzenia doszło w piątek rano przy ul. Chorzowskiej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letni kierowca jadąc pod wpływem alkoholu stracił panowanie nad samochodem, uderzył w ogrodzenie i spadł ze skarpy na parking. Gdy policja przyjechała na miejsce, zbadała kierowcę alkomatem. Wynik wskazał ponad pół promila alkoholu.
Nieodpowiedzialny bytomianin nie straci jednak prawa jazdy, ponieważ go nie posiadał. Kierowca i pasażer z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego mężczyzny zdecyduje prokurator i sąd. Grozi mu kara 2 lat więzienia.
Stabilizuje się sytuacja na rynku pracy w Polsce. Ofert pracy coraz więcej
Kolejne powikłania po COVID-19? Lista jest coraz dłuższa!
Na Giełdzie Samochodowej w Gliwicach powstanie targowisko! Od kiedy?