reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Bytom: Matka udusiła 2-letnią córkę WIDEO

23-letnia wówczas Dolores S. udusiła swoją córkę, do czego się przyznała. Jak przekazuje prokurator, kobieta nie składała wyjaśnień, stąd bliżej nie jest znany powód, dla którego pozbawiła życia własne dziecko.

 

Młoda matka w czasie pierwszych przesłuchań nie przyznawała się do winy, a ostatecznie prokurator zadecydował o konieczności przeprowadzenia wobec niej badań sądowo-psychiatrycznych. 23-latka pod obserwacją przebywała cztery tygodnie.

– Oczekiwaliśmy przede wszystkim na uzyskanie opinii sądowo-psychiatrycznej, w sprawie była konieczność przeprowadzenia obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Opinia, którą prokuratura uzyskała stanowiła podstawę do tego, ażeby przyjąć, że podczas zarzucanego czynu Dolores S. była poczytalna, w związku z czym prokuratura skierowała 30 czerwca do sądu okręgowego akt oskarżenia. Przesłuchiwana w prokuraturze zachowywała się dość apatycznie i niechętnie zabierała w ogóle głos. Natomiast posiedzenia w sądzie, kiedy stosowano wobec niej tymczasowe aresztowanie jedynie potwierdziła, że udusiła Hanię – mówi Marek Furdzik, prokurator Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.

Przypomnijmy, do sytuacji doszło w bytomskiej dzielnicy Miechowice początkiem grudnia zeszłego roku. Policja otrzymała wówczas zgłoszenie od samej oskarżonej, która przez telefon poinformowała, że prawdopodobnie jej córka nie żyje. Miała wówczas nie okazywać emocji, nie uczestniczyła również w reanimacji córki.

– Niezwłocznie na miejsce udali się policjanci, jednak pomimo podjętej tam akcji reanimacyjnej przez mundurowych, jak i później zespół przez załogę pogotowia ratunkowego, niestety dwuletnia dziewczynka nie odzyskała funkcji życiowych. Policjanci, którzy podjęli czynności na miejscu zdarzenia stwierdzili, że matka była spokojna, zachowywała się spokojnie. Poddaną ją również na zawartość alkoholu, wynik wykazał 0,0 także była trzeźwa – mówi asp. Anna Oczkiewicz, oficer prasowy KMP w Bytomiu.

Jak podkreśla prokurator, opinia psychologiczno-psychiatryczna nie wykazała również okoliczności, które mogłyby złagodzić wymiar kary. Kobiecie grozi dożywocie.

 

Fatima Orlińska

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button