Tomasz Szcześniewski i Karol Zdrojewski wyruszyli w drogę z Zakopanego na Hel. Na nogach. Ale nie dla celów sportowych, a po to, aby pomóc córce Tomasza, która choruje od urodzenia na SMA. Niestety, mała Zosia nie kwalifikuje się do refundacji leku.
– Walka z SMA, walka ze zbiórkami wygląda tak, że zbieramy pieniądze, które opiewają na kosmiczną kwotę, bo 9,5 miliona złotych. Zbieramy te pieniądze na ulicach, na kiermaszach, przy kościołach, organizujemy różnego rodzaju wydarzenia sportowe, kulturalne – mówi Tomasz Szcześniewski, ojciec Zosi.
Teraz wpadli na pomysł, aby przejść przez całą Polskę. W taki sposób chcą zwrócić uwagę na chorobę Zosi. W tym celu założyli też zbiórkę pieniędzy na portalu siepomaga.pl. Do tej pory udało się zebrać blisko 2 miliony złotych. W trasę wyruszyli 19 sierpnia. Pomaga im wielu ludzi.
– Na początku są oczywiście w szoku, bo nie wierzą nam, że idziemy na nogach do Helu, ale wspierają nas. Bardzo nas wspierają. My kupiliśmy namioty, kupiliśmy karimaty, ale tak naprawdę już do Helu mamy zapewnione noclegi, śniadania, obiady i kolacje. Tylko ze względu na to, że pomagamy malutkiej dziewczynce, aby mogła wyzdrowieć, aby mogła żyć – mówi Karol Zdrojewski, społecznik.
Dotrzeć na Hel Karol i Tomasz planowali 7 października. Już teraz wiadomo jednak, że wyprawa się opóźni. Chorą na SMA Zosię można wesprzeć pod adresem siepomaga.pl/dla-zosi.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik
