Chciał odebrać koleżankę z pracy, po drodze wypił jedno piwo. Policjanci zatrzymali mężczyznę z czterema promilami
Jego jazda samochodem wzbudziła zainteresowanie policjantów. Mężczyzna, który pojechał odebrać koleżankę z pracy, miał w organizmie cztery promile.
Do zatrzymania pijanego mężczyzny doszło na trasie Dłużyce – Zaborów z powiecie lubińskim (woj. dolnośląskie). Przed radiowozem funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Ścinawie, jechało auto, poruszało się ono bardzo wolno i miało niepotrzebnie włączone tylne światło przeciwmgłowe. Kiedy pojazd został zatrzymany do kontroli, od razu czuć było od siedzącego za kierownicą mężczyzny silną woń alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie blisko cztery promile. Nietrzeźwym kierowcą okazał się 47 – letni mieszkaniec gminy Ścinawa.
Mężczyzna tłumaczył policjantom, że pojechał odebrać koleżankę z pracy, a po drodze wypił jedno piwo. Funkcjonariusze ustalili, że nie miał uprawnień do kierowania pojazdem, gdyż stracił je wcześniej, właśnie za jazdę po alkoholu.
Za tak nieodpowiedzialne zachowanie, zatrzymany stanie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i bardzo wysoka kara finansowa.
źr. Policja Dolnośląska