Nie każdy ma umiejętności i wydolność Otyli Jędrzejczak. Przekonał się o tym mężczyzna, którego z topieli musiała ratować śląska policja. Mężczyzna chciał przepłynąć zalew Sosina.
Wspólny patrol wodny policji i straży miejskiej, jak co dzień pełnił służbę na zalewie Sosina. Mundurowi zauważyli na środku zalewu mężczyznę, który miał problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody i nie miał sił na dopłynięcie do brzegu. Policjanci natychmiast ruszyli mu z pomocą. Mężczyzna został wyciągnięty z wody na pokład łodzi, gdzie udzielono mu pomocy przedmedycznej.
Jak się okazało, 21-latek chciał przepłynąć Sosinę z jednego brzegu na drugi, ale opadł z sił i zaczął się topić. Na szczęście mundurowi zapobiegli tragedii i przetransportowali pływaka na brzeg, przekazując go wezwanej na miejsce załodze pogotowia ratunkowego. Na brzegu okazało się, że 21-letni mieszkaniec powiatu olkuskiego jest pijany. Przeprowadzone badanie alkomatem wskazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
Na szczęście szybka i sprawna akcja ratownicza zakończyła się wyciągnięciem z wody. W tym przypadku pomoc przyszła na czas…
(WZ/policja)
