Co najbardziej zdrożało pod rządami PiS?
Skumulowana inflacja CPI od momentu objęcia władzy przez PiS, czyli od 2016r. wyniosła ponad 31 procent. Do tak znacznego wzrostu przyczyniła się końcówka 2021r., a także wciąż rosnąca inflacja w 2022r. Natomiast do 2025 r. skumulowana inflacja może wynieść nawet 63 procent. Takie wskaźniki zostały przedstawione przez Narodowy Bank Polski, w ramach projekcji dotyczących wzrostu cen. Co najbardziej zdrożało pod rządami PiS?
Jak podaje GUS, inflacja w październiku wzrosła 17,9 procent. Co zatem najbardziej zdrożało pod rządami PiS?
Rządy PiS. Co podrożało najbardziej?
Oczywiście nośniki energii, paliwa, transport, a także żywność oraz napoje bezalkoholowe.
Skumulowana inflacja przedstawia się następująco w danych kategoriach:
- użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii: 60%
- transport: 48%
- żywność i napoje bezalkoholowe: 47%
- rekreacja i kultura: 30%
- zdrowie: 24%
- wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego: 22%
Zaskoczeniem jest kategoria – odzież i obuwie, która jako jedyna odnotowała spadek cen, w odniesieniu do skumulowanej inflacji, mimo, że w tym roku ceny wzrosły o 5%.
Jak wygląda wzrost cen produktów/usług?
Największy wzrost dotyczy opału – tym roku zapłacimy za niego o 147% więcej niż przed rokiem.
Najbardziej z produktów spożywczych podrożał cukier. Za ten produkt musimy zapłacić niemal 100% więcej w porównaniu do zeszłego roku. Z kolei za mąkę zapłacimy więcej ok. 45 %. Za mleko i masło kolejno 37 i 33% więcej.
To nie koniec podwyżek za rządów PiS
W 2023r. przez podwyżki cen i nowe podatki wzrosną ceny alkoholu oraz papierosów. Czekają nas także wyższe podatki gruntowe, a także większe podatki na rzecz samorządów oraz za posiadanie psa.
Jak podają eksperci, ceny będą rosły jeszcze przez kilka lat, jednak już nie w tak dużym tempie jak do tej pory. Zatrzymania wzrostu cen możemy spodziewać się dopiero w 2025 roku.
Tak ogromnej inflacji nie mieliśmy w Polsce od 1997 roku
mps