Świąt wielkanocnych nie trzeba spędzać w domu. Można wybrać się m.in. do chorzowskiego skansenu.
– Na terenie naszego muzeum w poszczególnych chałupach są przygotowane ekspozycje, na których widzimy tę tradycję wielkanocną. Są baranki z ciasta i pisanki oraz przygotowana cała zastawa już pod wielkanocne śniadanie – mówi Stefan Mazur, Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny” w Chorzowie.
Jeśli ktoś chce zobaczyć żywego baranka, to również się da. W chatach czeka też świąteczny wystrój.
„Tutaj, gdzie teraz się znajdujemy, to chałupa z Wapienicy. Podobne pisanki i wystroje zobaczymy w chałupach z Goleszowa i Frydka” – dodaje Mazur.
Tego jedzenia z ekspozycji nie polecamy próbować. Jeśli kogoś nie zniechęca pogoda, to może po świątecznym śniadaniu wpaść na Rynek w Katowicach.
– Podpłomyki, kiełbasy z grilla, czekolada na gorąco, herbaty i kawy – mówi Janusz, sprzedawca. Przez całe święta można zrobić sobie zdjęcie z gigantyczną pisanką. Najmłodsi chętnie korzystają z muzycznych atrakcji.
Jarmark na katowickim Rynku będzie czynny przez całe święta. Połowa stoisk powinna być czynna. Tak samo jak punkty gastronomiczne, karuzela i młyńskie koło. Skansen w Chorzowie zaprasza zwiedzających w Wielką Sobotę od 10.00 do 13.00 i w poniedziałek od 10.00 do 17.00.
Autor: Łukasz Kądziołka