Czechowice – Dziedzice: Opel zawisł na barierkach, a pijany kierowca wyszedł z auta w bieliźnie! [ZDJĘCIA]
Wypadek na ulicy Legionistów w Czechowicach – Dziedzicach miał miejsce w poniedziałek, 31 października. Opel Corsa uderzył w barierę energochłonną, po czym wywrócił się na dach, zwisając na barierce, zabezpieczającej kolejowy wiadukt! Na miejsce natychmiast skierowano policję i straż pożarną. Strażacy musieli bezpiecznie ściągnąć samochód z powrotem na jezdnię. O dziwo – kierowca sam o własnych siłach opuścił samochód. Co ciekawe – kierowca z rozbitego w Czechowicach – Dziedzicach Opla, wyszedł na jezdnię …w samej bieliźnie.
Kiedy jednostki straży pożarnej, przybyły na miejsce zdarzenia samochód osobowy leżał na dachu w poprzek chodnika, przednia jego część znajdowała się pomiędzy barierą energochłonną ,a barierą ograniczającą wiadukt nad linią kolejową. Kierujący opuścił pojazd o własnych siłach i został opatrzony przez zespół pogotowia ratunkowego. Działania strażaków polegały na ustabilizowaniu pojazdu podporami hydraulicznymi, aby nie doszło do jego wywrócenia. Pomoc drogowa postawiła pojazd na koła przy użyciu koparko-ładowarki i umieściła go na lawecie. Następnie zneutralizowano rozlane płyny eksploatacyjne. Bielska policja potwierdza, że kierowca Opla, który z samochodu wyszedł w samej bieliźnie był pijany – miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 26-latek doznał jedynie niegroźnego urazu głowy. Ale grożą mu teraz poważne konsekwencje, bo za jazdę po pijaku grożą nawet 2 lata więzienia.
