Tramwaje przestały jeździć, a prace na ulicy Katowickiej w Bytomiu jak stały… tak stoją. Utrudnienia w ruchu trwają tu od lutego a mieszkańcy mają tego dość.
ZOBACZ KONIECZNIE: najnowszy odcinek TOP 5 NEWSÓW TYGODNIA SILESIA FLESZ!
-Strasznie wolno tu te prace idą. Wszystko tu jest rozgrzebane, okropnie się tu mieszka przez to. –Jest problem z parkowaniem? –Parkowanie to już w ogóle nie mówię. To już tragedia taka, że szkoda gadać. Trzeba objechać parę razy wkoło… trzeba być bogaczem tu w Bytomiu, bo w ogóle się wkoło jeździ – wszędzie jednokierunkowe to jeszcze na dodatek nie ma gdzie zaparkować – utyskuje pani Wanda, mieszkanka Bytomia.
I wszystko wskazuje na to, że będzie tak jeszcze przez długi czas. Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej wystąpiono z wnioskiem o przesunięcie na przyszły rok ponad 500-set tysięcy przeznaczonych na przebudowę Katowickiej. -Głównym inwestorem remontu przy ulicy Katowickiej jest spółka Tramwaje Śląskie. Ze względu na problemy, które pojawiły się w ich części zadania miasto nie może wykonać swojej części prac. Oznacza to, że jesteśmy wstrzymani do momentu, w którym oni nie zakończą swoich zadań – mówi Dawid Wowra, UM w Bytomiu.
Niestety, zgodnie z nowym harmonogramem, który przedstawił nam wykonawca prace zakończą się w kwietniu lub maju przyszłego roku – w zależności od warunków pogodowych. Przeniesienia finansowe związane są właśnie z tym opóźnieniem, które wynikło z pierwszego etapu zadania.
Na takie zarzuty w Tramwajach Śląskich odpowiadają krótko. -Najłatwiej jest zwalić winę na Tramwaje Śląskie natomiast nie jest to do końca prawda. Jest faktem, że po naszej stronie był pewne niedociągnięcia jeśli chodzi o dokumentację projektową, natomiast nie wpływały one na to żeby prace nie mogły się toczyć przez pół roku. Na razie zostawiamy to za sobą. Najważniejsze jest dla nas to, aby podpisać aneks, żeby te prace ruszyły, zakończyły się i ruch tramwajowy został wznowiony – mówi Andrzej Zowada, Tramwaje Śląskie S.A.
ZOBACZ KONIECZNIE: Dwóch nastolatków zwiało policjantom z konwoju w Piekarach Śląskich!
W Tramwajach Śląskich liczą na to, że przynajmniej jeden tor powstanie do końca roku i możliwe będzie przywrócenie ruchu tramwajowego w tym miejscu. Przypomnijmy, że według pierwotnych założeń prace miały się zakończyć z końcem września.
(Sandra Hajduk)
