Dostawczak vs motorower. Czy 74-latek miał szansę, by wyjść z tego cało?

Wypadek motorowerzysty w Woli Kiedrzyńskiej. 74-latek w szpitalu. Nie ustąpił pierwszeństwa dostawczemu renault

Wypadek w Woli Kiedrzyńskiej. Ranny motocyklista trafił do szpitala po wypadku, który sam spowodował. Ma 74 lata. Do zdarzenia doszło w Woli Kiedrzyńskiej w środę 8 listopada około godziny 6 rano na ulicy Mykanowskiej. To niedaleko Częstochowy. Ze wstępnych ustaleń policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego komendy w Częstochowie wynika, że 74-letni kierujący motorowerem, jechał ulicą Mykanowską w kierunku Kolonii Wierzchowisko. Ale podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu renault. Na skutek zderzenia ranny cyklista został przetransportowany do szpitala. Przyczyny i okoliczności zdarzenia badają częstochowscy śledczy.

Policjanci apelują po wypadku w Woli Kiedrzyńskiej: Apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Przed wykonaniem jakiegokolwiek manewru na drodze należy wzmóc czujność, spojrzeć w lusterka i upewnić się, że swoim zachowaniem nie spowoduje się zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Należy pamiętać, że motocyklista jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego. W przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma mniejsze szanse na wyjścia ze zdarzenia bez szwanku.

Najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem kierującego jednośladem jest nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. A także nieprawidłowo wykonany manewr skrętu, bądź zmiana pasa ruchu oraz nadmierna prędkość. Dlatego apelujemy o rozsądek i przestrzeganie obowiązujących przepisów. Pamięta! Motocykl rzadko wybacza błędy.

Tragiczny wypadek