Dramatyczna akcja policji. 19-latek mógł spłonąć żywcem zakleszczony w aucie [ZDJĘCIA]
Profesjonalna reakcja policjantów zapobiegła tragedii. Funkcjonariusze uratowali życie 19-latkowi, który mógł spłonąć żywcem zakleszczony w swoim aucie. Akcja, choć trudna, zakończyła się szczęśliwie.
W czwartek (19.07), wieczorem, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 79 w miejscowości Sydół (woj. mazowieckie). Z relacji dzwoniącego wynikało, że kierowca jednego z pojazdów biorących udział w zdarzeniu jest zakleszczony, a samochód zaczyna się palić.
Policjanci natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Po przyjeździe zastali osobowe Suzuki, które zaczynało się palić. W środku siedział uwięziony kierowca, który stracił przytomność. Zwoleńscy mundurowi nie czekając ani chwili ruszyli mu na ratunek. Jeden z policjantów gasił pojazd, a drugi robił wszystko, by wyciągnąć mężczyznę. Ogień dalej się rozprzestrzeniał. Po chwili udało się uwolnić kierowcę. Na miejsce przyjechała załoga straży pożarnej i pogotowia ratunkowego, którzy pomogli dokończyć akcję ratowniczą.
Dzięki szybkim i profesjonalnym działaniom policjantów mężczyzna przeżył.
Do zdarzenia doszło na trasie K-79 w miejscowości Sydół, gdzie jak wynika ze wstępnych ustaleń, 19-letni kierujący pojazdem Suzuki, jadąc w kierunku Lipska, stracił panowanie nad pojazdem, zjeżdżając na pobocze. Następnie wykonując manewr obronny, wpadł w poślizg i uderzył w pojazd marki Skoda, jadący z przeciwnego kierunku, kierowanym przez 35-latka. W zdarzeniu ucierpiał kierowca Suzuki, który nadal przebywa w szpitalu.
(źr: Policja Mazowiecka)