reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Drugie życie banerów wyborczych WIDEO

Pomimo tego, że kampania wyborcza już się skończyła, to w wielu miejscach wciąż wiszą banery z wizerunkami kandydatów. Na ich usunięcie ci mają miesiąc. Niepotrzebne banery można wyrzucić, ale można też zrobić z nim coś innego. Pomysłów na ponowne wykorzystanie materiałów wyborczych nie brakuje. Powstają z nich artykuły szkolne, zadaszenia czy budy dla psów. Karolina Komada.

 

Podczas kampanii pomagają w zdobywaniu popularności i rozpoznawalności. Na ich usunięcie kandydaci maja 30 dni od daty zakończenia wyborów. W wiekszości miejsc banerów już nie ma, ale w niektórych lokalizacjach wciąż szpecą śląskie i zagłębiowskie ulice.

-Po tych 30 dniach my, czyli Miejski Zakład Usług Komunalnych takie banery usuwa, a straż miejska, jako organ zobowiązany do tego, żeby takie komitety karać. Nakłada na te komitety wyborcze, które nie wypełnią  swojego obowiązku w ciągu 30 dni i nie usuną banerów, kary grzywny – mówi Adrian Chmielewski, Miejski Zakład Usług Komunalnych w Sosnowcu.

Zamiast płacić karę, można banery wyborcze pozbierać i wykorzystać. Mimo że do recyklingu większość z nich się nie nada, to przydają się do czegoś innego.

Powiązane artykuły

-Są takie rodzaje plastiku, które są trudniejsze w recyklingu i wtedy możemy się zdecydować na tzw. upcykling, czyli po prostu przetworzenie baneru na coś użytecznego bezpośrednio, np. na plecak, kosmetyczkę. Pomysłów jest nieograniczona ilość, bo mamy naprawdę do czynienia z fajnym, twardym, trwałym materiałem – mówi Magdalena Janosz, Stowarzyszenie Kurka Wodna w Katowicach.

Od kilku lat pomysł na wykorzystanie banerów ma pan Jonatan z Centrum Usług Społecznych w Radlinie. Tam banery już są pozbierane i wkrótce dostaną drugie życie.

-Wbijemy sobie tutaj cztery pale, linki przeciągniemy na wysokości powyżej 2 metrów, tak żeby zadaszyć cały ten teren. Myślę, że trzy banery będą musiały być zszyte – mówi Jonatan Tomaszewski, Centrum Usług Społecznych w Radlinie.

Pomysłów nie brakuje.

-Nie przemakają, więc można obić stare meble ogrodowe albo stoły, które nadają się na warsztaty brudne lub siedziska jakieś albo do ogródka można wykorzystać. Część osób wykorzystuje na płoty, żeby się odseparować od kogoś. Planujemy zrobić w przyszłości hamaki lub fotele podwieszane – mówi Jonatan  Tomaszewski, Centrum Usług Społecznych w Radlinie.

Zastosowań nieptrzebnych już banerów jest więcej. Niektóre będą wykorzystane w schroniskach dla zwierząt lub trafią do Ukrainy, gdzie będą służyć do zabezpieczania okopów lub domów, które straciły okna.

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button