Dawna kopalnia węgla kamiennego Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu dostanie drugie życie. Zarówno budynek główny – tak zwany BHP, tereny wokół i szyb kopalniany przejdą rewitalizację, a dziś miasto poinformowało o planach na zagospodarowanie tego miejsca.
Powstanie tam między innymi żłobek miejski dla około sześćdziesięciorga dzieci i przeniesione zostaną dwa przedszkola z okolicy. Funkcja społeczna to jednak nie jedyna, jaką ma spełniać przestrzeń dawnej KWK „Kazimier-Juliusz”.
– Druga to inkubator przedsiębiorczości i trzecia to część komercyjna, ale też przestrzenie na gastronomię. Zwyczajnie chcemy, żeby było to miejsce, do którego przychodzi się nie tylko raz w roku, jeśli mamy na myśli część komercyjną bo dzieci wiadomo, że będziemy przyprowadzać tu codziennie prawie, ale żebyśmy też mogli spędzić tutaj troszkę wolnego czasu – mówi Rafał Łysy, kierownik biura prasowego UM w Sosnowcu.
W środę miasto podpisało umowę z architektem na wykonanie dokumentacji projektowej. Ta powstać ma w ciągu 12 miesięcy, a jej koszt to blisko 900 tys. złotych. Zakłada ona opracowanie blisko ośmiu tysięcy metrów kwadratowych powierzchni przy ul. Ogrodowej wraz z wieżą wyciągową. Tam powstanie taras widokowy, a kompleks budynków ma powstać w oparciu o ekologiczne i ekonomiczne rozwiązania technologiczne.
– Na pewno takie rozwiązania zarówno jeżeli chodzi o oszczędność wody czy oszczędność zużywanej energii na pewno będą realizowane. Na pewno będziemy też dbać o to, żeby ta zieleń, która jest wokół budynku była wyeksponowana, podkreślona. Może zwiększymy ilość tej zieleni, która jest po to, żeby ta przestrzeń była jak najbardziej atrakcyjna i żeby stwarzała przestrzeń do życia i rekreacji mieszkańców – mówi Małgorzata Golenko, architekt Pas Projekt.
Bo to właśnie głos mieszkańców był nie bez znaczenia
– Te dwa oddziały przedszkola znajdują się w budynkach technicznie niezbyt dobrych, że tak to ujmę.
Ponadto jedno z tych przedszkoli ma siedzibę w budynku niebędącym.
Autor: Fatima Orlińska
