Silesia Flesz najnowsze informacje

Duchowny z Archidiecezji Częstochowskiej z zarzutami. Chodzi m.in. o molestowanie seksualne nieletniej

W związku ze sprawą została przesłuchana pokrzywdzona, której zeznania biegły psycholog uznał za wiarygodne

Duchowny z Archidiecezji Częstochowskiej został zatrzymany przez policję, a prokurator postawił mu trzy zarzuty. Chodzi m.in. o wielokrotne doprowadzenia małoletniej do poddania się innym czynnościom seksualnym i obcowania płciowego poprzez nadużycie stosunku zależności.

 

W skrócie niespełna wówczas 15-latka miała być przez księdza molestowana seksualnie. Chodzi o lata 2020-2022. Do tego duchowny z Archidiecezji Częstochowskiej miał małoletniej pokazywać treści pornograficzne, za co również usłyszał zarzut. Dodatkowo według relacji prokuratora Tomasza Ozimka z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, duchowny miał uzyskiwać dostęp do treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Jak wynika z relacji prokuratora duchowny nie przyznaje się do winy. 

Jak sprawa wypłynęła na światło dzienne? Otóż aktualnie 16-letnia pokrzywdzona pod koniec czerwca miała zgłosić się do prokuratury w Częstochowie i opowiedzieć o swoich intymnych relacjach z księdzem. 

– Mężczyzna, zatrudniony w archidiecezji częstochowskiej, został tymczasowo aresztowany pod zarzutem wykorzystywania seksualnego osoby nieletniej. Kontakty seksualne z uczennicą duchowny nawiązał, gdy nie skończyła 15. roku życia. Wieloletni wikary w jednym z kościołów na częstochowskim Tysiącleciu, na nieco miesiąc przed zatrzymaniem przez policję, został przeniesiony na niewielką wiejską parafię na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. – podaje Biuro Ochrony Praw Dziecka, które od długiego czasu walczy o prawa dzieci i ujawnia tego typu sprawy. Pojawiają się spekulacje jakoby ksiądz miał zostać przeniesiony do innej parafii celowo w związku z posiadaną przez jego otoczenie wiedzą o sprawie molestowania. 

– Stanowczo zaprzeczam. Zmiana była planowana wcześniej, ksiądz pracował w tej parafii od 2016, a standardowe zmiany wikariuszowskie są co 3,4 lata, dekrety były 1 czerwca i już wtedy wiedzieliśmy gdzie ksiądz zostanie przeniesiony. – komentuje ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik prasowy Archidiecezji Częstochowskiej.  – Wiedzę o zarzutach uzyskaliśmy 23 sierpnia otrzymaliśmy oficjalne informacje o zarzutach wobec duchownego, stanowczo zaprzeczamy, nie wiedzieliśmy wcześniej o domniemanych czynach, jak i o zarzutach wobec księdza. – dodał w dalszej części rozmowy ks. Bakalarz.

Według relacji pracowników Archidiecezji w Częstochowie, duchowny był postrzegany jako bardzo gorliwy, lubiany przez parafian. Miał być również „bardzo chwalony przez proboszczów z którymi na co dzień pracował.” Archidiecezja w Częstochowie zaznacza, że nie odcina się w żaden sposób od sprawy, a jeśli zarzuty wobec księdza potwierdzą się w sądzie, powinien zostać ukarany z całą surowością prawa polskiego jak i kanonicznego. Kuria zaznacza również, że jeśli zarzuty okażą się nieprawdziwe, to liczy na oczyszczenie dobrego imienia duchownego.  

Ksiądz został zatrzymany przez policję 5 sierpnia, a 19 sierpnia sąd zdecydował wobec niego o zastosowaniu trzymiesięcznego tymczasowego aresztu. 

autor: Bartosz Bednarczuk 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button