Dwoje dzieci uciekło z przedszkola w Siemianowicach Śląskich. Powód ucieczki był zaskakujący
To nie był spokojny dzień dla pracowników przedszkola na os. Tuwima w Siemianowicach Śląskich. Wczoraj (16 września) przed godziną 13 policja otrzymała informację, że dwóch 5-letnich chłopców uciekło z przedszkolnego placu zabaw przy ulicy Okrężnej. Opiekunowie zorientowali się, że chłopców nie ma podczas liczenia dzieci, już po powrocie do budynku. Rozpoczęły się poszukiwania przedszkolaków. Po niespełna godzinie, jeden z funkcjonariuszy – na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Michałkowickiej – zauważył dwóch zaginionych chłopców. Dzieci wyjaśniły, że opuściły przedszkolny plac zabaw, ponieważ… nudziły się. Chłopcom nic się nie stało i wrócili pod opiekę rodziców. Śledczy ustalają natomiast teraz, jak dzieci same wydostały się z przedszkola. Więcej na ten temat w Silesia Informacjach dziś o godzinie 17.45 i 20.
-
Wielki marsz antyimigracyjny w Katowicach! 26 września ulicami przejdzie ponad 20 tys. ludzi?
- Poszukiwani za znęcanie się nad rodziną z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
-
Supersam Katowice [OFERTY PRACY] Sprawdź, jaka praca jest do wzięcia
-
Nowy Leo Messi będzie z Lysek? Zobaczcie, co z piłką wyczynia 3-latek [WIDEO]