Dzika strona Gliwic. Lisy widziane przy zabudowaniach. Czy jest się czego bać?

Dzikie, rude lisy żyją nie tylko w lasach – można je zaobserwować także na obrzeżach miast, również w Gliwicach. Spotkania z dzikimi zwierzętami mogą budzić emocje, warto jednak pamiętać, że ludzie żyją obok lisów „od zawsze”.

 

Tereny łowieckie lisów są regularnie zmniejszane przez ludzi. Budowane są na nich między innymi nowe osiedla i fabryki. Zwierzęta te, aby przeżyć, muszą szukać nowych miejsc do polowania. Dlatego czasem są widywane między innymi w sąsiedztwie naszych domów. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Centrum Ratownictwa Gliwice – nie ma powodu do niepokoju. W ostatnich latach w Gliwicach nie było żadnych zgłoszeń agresywnego zachowania się tych zwierząt.

Po pierwsze: nie dokarmiaj

Lisy to dzikie zwierzęta, w dodatku – drapieżniki. Najczęściej polują na małe gryzonie. Pod żadnym pozorem nie należy dokarmiać lisów. W ten sposób wcale im nie pomagamy, a możemy bardzo zaszkodzić. Należy także unikać wyrzucania resztek jedzenia, na przykład podczas spacerów w lesie albo na polach. Łatwy dostęp do pożywienia może ośmielać lisy do podchodzenia coraz bliżej ludzi.

Po drugie: zwolnij

W przyrodzie zwierzęta są niezwykle ostrożne i częściej odchodzą niezauważone niż narażają się na spotkanie z człowiekiem. Lisy poruszają się cicho i szybko, w lesie czy na jego skraju rzadko możemy je wypatrzeć. Do najczęstszych spotkań z lisami dochodzi na drogach. Warto zatem przestrzegać wszystkich ograniczeń prędkości i, w szczególności po zmroku, zachować wzmożoną czujność za kierownicą. W starciu z rozpędzonym samochodem lisy są bez szans.

Po trzecie: pilnuj swojego psa

Chociaż lis jest nazywany sprytnym kuzynem psa, to należy pamiętać, by mieć swojego pupila na oku, a w lesie – prowadzić go na smyczy. Pies, kierując się instynktem, może rzucić się w pościg za lisem i wyrządzić mu krzywdę lub sprowokować niebezpieczną sytuację (na przykład uciekając, przyciągnąć dzikie zwierzę do człowieka).

Właściciele psów powinni także pamiętać o obowiązkowym szczepieniu swoich czworonogów na wściekliznę. Takie szczepienia zaleca się także właścicielom „wychodzących” kotów. Można to zrobić u lekarza weterynarii. Szczepienia ochronne dwa razy do roku są prowadzone także wśród dziko żyjących lisów. Warto wiedzieć, że od kilkunastu lat Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Gliwicach nie potwierdził żadnego przypadku wścieklizny na terenie Gliwic, powiatu gliwickiego ani Zabrza (zarówno u zwierząt domowych, jak i wolno żyjących).

Wypoczywając na łonie natury, cieszmy się ze spotkań z dzikimi zwierzętami, jednak zachowajmy ostrożność. W przypadku znalezienia rannego albo zachowującego się w sposób agresywny zwierzęcia, należy zawiadomić Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (całodobowy numer telefonu 32/231-98-76).

Źródło: UM Gliwice