Dziś Światowy Dzień bez Papierosa. Jak rzucić palenie?
Sposobów na rzucenie palenia są setki. Jak mówią palacze, większość z nich jest jednak nieskuteczna. Trudno, żeby było inaczej, skoro do nałogowych palaczy nie trafiają nawet powtarzane przez lekarzy przestrogi, że to prosta droga do raka płuc czy zawału serca.
W Światowym Dniu bez Papierosa przypominamy, dlaczego ten jeden dzień bez tytoniu powinien zamienić się w tydzień, miesiąc, rok, a potem resztę życia.
Jeszcze nie tak dawno temu palenie papierosów kojarzyło się z tylko popiołem, dymem i brzydkim zapachem. I choć forma zaspokajania głodu nikotynowego przez lata się zmieniła, to nadal jest szkodliwa.
– Zawał serca, niewydolność serca, kardiomiopatia, schorzenia układu oddechowego, przewlekła choroba
płuc, zaostrzenie astmy, rak płuc, rak oskrzeli, w tym różne inne choroby nowotworowe – na przykład rak
jajnika, rak krtani, żołądka, choroba wrzodowa – lek. med Edyta Koba, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. św. Elżbiety w Sosnowcu.
I choć wszystko to brzmi groźnie, to rzucenie palenia takie proste nie jest. O czym przekonało się już wielu palaczy. Niektórzy próbują się oszukiwać, że kiedy zamienią zwykłego papierosa na tego elektronicznego, to będą
się truć mniej. Przyjemny zapach nie powinien nikogo zmylić.
– Mogę sobie wyobrazić miejsce e-papierosów w sytuacji, w której osoba będąca nałogowym palaczem tytoniu chce zastosować terapię nikotynozastępczą. Czyli jest zdecydowany, aby rzucić palenie i wyznaczyć sobie termin, stopniowo zmniejszając dawkę. Po 6, a może nawet 12 miesiącach po zamianie na e-papieros całkowicie zrezygnować z nałogu nikotynowego. Badania na ten temat trwają czy to jest skuteczne. Te badania wymagają długich obserwacji, żeby były jednoznaczne – mówi dr hab. n. med. Piotr Buszman, American Heart of Poland.
I o ile niektórzy mogą debatować, które papierosy są bardziej, a które mniej szkodliwe, to wątpliwości nie można mieć co do jednego – wszystkie szkodzą również naszemu portfelowi. Dlatego warto by przypadający dziś Dzień bez Papierosa potrwał dla wielu dłużej niż 24 godziny.
Autor: Paweł Jędrusik