```html
SportWiadomość dnia

Fatalna pomyłka Tour de Pologne w Tarnowskich Górach będzie naprawiona? Kolarze przyjadą tu jeszcze we wrześniu! [WIDEO]

Fatalna w skutkach – bo skracająca trasę w tarnowskich Górach o ponad 30 km decyzja tzw. marshala, czyli jednego z pracowników technicznych Tour de Pologne spowodowała, że wielu mieszkańców Tarnowskich Gór i Piekar Śląskich nie zobaczyło peletonu kolarzy. Bo ci zamiast wjechać na 34-kilometrową pętlę przez Tarnowskie Góry, pojechali od razu w kierunku Piekar Śląskich. Ale błąd częściowo chce mieszkańcom wynagrodzić dyrektor Tour de Pologne, Czesław Lang.

 

-Czesław Lang i Lech Piasecki przyjadą na do nas we wrześniu! Tarnogórzanie, zrobimy razem trasę TDP! – czytamy na fp. Urzędu Miasta Tarnowskie Góry. Czesław Lang bije się w piersi, przeprasza kibiców i zapewnia, że kolarzy jeszcze zobaczą, a nawet – sami będą mogli przejechać wspólnie z Tour de Pologne trasę w tarnowskich Górach we wrześniu:

Wiemy, że czekaliście. Wiemy, że przygotowywaliście się, żeby zobaczyć kolarzy. Wiemy, że Wasze dzieci płakały, bo nie zobaczyły peletonu. Wiemy, że jesteście rozżaleni, a nawet wkurzeni. Macie prawo. Nam też smutno, bo włożyliśmy w przygotowania do Tour de Pologne bardzo dużo pracy. Dziś po feralnym starcie z Tarnowskich Gór jako przedstawiciele promocji miasta pojechaliśmy do Katowic. Rozmawialiśmy z dyrektorem wyścigu Czesławem Langiem oraz z Lechem Piaseckim. -Nie myli się ten, kto nic nie robi. Jest nam bardzo przykro, dlatego przyjedziemy we wrześniu i zrobimy event w Tarnowskich Górach. Przejedziemy wspólnie z tarnogórzanami trasę Tour de Pologne, nawet dwa razy – powiedzieli urzędnikom z Tarnowskich Gór Lech Piasecki i Czesław Lang.

 

Błąd najbardziej odczuli właśnie mieszkańcy Tarnowskich Gór, bo tam kolarze pominęli aż 10 dzielnic. – Mieszkańcom było bardzo smutno, szczególnie dzieciom. Myśmy się od razu udali do Katowic, wyjaśnić tę sytuację. Organizator wyścigu, mamy nadzieję, że się z tego wywiąże, obiecał nam taki event we wrześniu, dla dzieciaków – mówi Piotr Korab, Urząd Miejski w Tarnowskich Górach.

Przez skrócenie trasy kolarze przyjechali także wcześniej niż planowano do Piekar Śląskich. -Nie ukrywam, że liczymy na jakąś rekompensatę. Czesław Lang zapowiedział, że być może pojedzie z kolarzami w jakiejś masie krytycznej w Tarnowskich Górach. Było by super, gdyby przyjechał i do Piekar Śląskich i gdybyśmy zrobili również pętlę po naszym mieście i będziemy do tego serdecznie namawiać. Oczywiście nie będzie to to samo, ale na pewno będzie to świetna promocja – mówi Krzysztof Turzański, wiceprezydent Piekar Śląskich.

Za błąd marshala przeprosił dyrektor wyścigu Czesław Lang i zapowiedział, że zrekompensuje to kibicom. -Na pewno, jeżeli będzie taka potrzeba, taka prośba, przyjedziemy, nie wiem – z Leszkiem Piaseckim, wspólnie razem, na spotkanie z sympatykami kolarstwa i pojedziemy razem na jakąś może właśnie tę rundę, którą nie przejechali zawodnicy – mówi Czesław Lang, LangTeam.

Ostatecznie przez pomyłkę etap z Tarnowskich Gór do Katowic był skrócony o 12 kilometrów, bo w Katowicach dołożono jeszcze jedną, 20-kilometrową pętlę.

reklama

Jeden komentarz

  1. super ! tylko w ramach rekompensaty znów sparaliżują całe miasto !!
    szczerze mówiąc mało mnie to interesuje… jeśli chcą jeździć to niech jadą ale bocznymi trasami, a nie przez centrum miast !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button