Ferie zimowe 2015 w województwie śląskim już od lutego. Na razie wypoczywają inni
Pierwszy dzień ferii i już pierwsze na drodze kontrole. Śląska policja wraz z inspekcją transportu drogowego wychwytuje te autokary, które bezpiecznie mogą w góry dzieci nie dowieźć. – Wspólnie kontrolujemy stan autokarów, które przewożą dzieci na ferie i oczywiście sam stan kierowców, czy są wypoczęci i czy są trzeźwi – informuje st.asp. Karolina Błaszczyk, KPP w Pszczynie. W Gliwicach ze względu na zły stan techniczny jeden z nich musiał przerwać podróż do Białego Dunajca. W trakcie takich kontroli dzieci poznają też podstawowe zasady bezpieczeństwa i otrzymują odblaski. – Już raz nas zatrzymali, więc jesteśmy wykończeni i kazali nam wysiąść. Były wykłady o bezpieczeństwie – mówi Marta Rozpądek, która jedzie na ferie do Bielska-Białej.
W Istebnej stok jest systematycznie naśnieżany, mimo że w Beskidach warunki narciarskie nie są najlepsze, tu ferie na pewno będą zimowe. – Najważniejsze na co mogą liczyć to śnieg. Mamy bardzo przyzwoitą warstwę śniegu. Robimy wszystko, żeby ten śnieg utrzymać. I w Istebnej jeździć można naprawdę nieźle – podkreśla Janusz Waszut, Kompleks Zagroń Istebna. Stąd nie brakuje miłośników białego szaleństwa, także tych, którzy swoją przygodę z narciarstwem właśnie rozpoczynają. – Dzisiaj pierwszy raz w ogóle na desce i na stoku – oznajmia Natalia.
Po wyczerpującej jeździe, czas można spędzić np. w aquaparku, mini zoo lub na masażu. – Nasi doktorzy z Chin i z Mongolii przede wszystkim leczą bóle kręgosłupa, bóle stawów, kolan. Leczą poprzez zabiegi typu masaże, jak i również poprzez akupunkturę i akupresurę – wyjaśnia Anna Dziedzic, dyrektor Kompleksu Zagroń Istebna
Na takie zdrowotne ukłucia mogą pozwolić sobie teraz uczniowie z czterech województw. Jako pierwsze ferie zaczęły: opolskie, dolnośląskie, mazowieckie i zachodniopomorskie. Za dwa tygodnie małych narciarzy będzie tu jeszcze więcej. Wtedy ferie zaczyna Śląsk.