Film „To czego chcę” opowiada historię niepełnosprawnego kibica Górnika Zabrze [ZDJĘCIA, WIDEO]
Ariel przeszedł bardzo długa drogę. I nie chodzi wcale o to, że zdjęcia do filmu w którym wystąpił trwały cały rok.
– Kiedyś kopany byłem, telefony mi kradli a teraz wszyscy mnie chcą bronić – opowiada bohater filmu "To czego chcę".
Ariel Makara 25 latek z Zabrza, na co dzień zmaga się z niepełnosprawnością. To jednak nie ona zainspirowała Damiana Kocura do stworzenia o nim filmu. Tematem przewodnim stała się jego pasja, której na początku przeciwna była jego mama.
Ukochana drużyna piłkarska, pies i przyjaźń. To oś wokół której toczy się akcja filmu "To czego chcę". Film zrobiony na Śląsku, o Śląsku. Stworzony przez ludzi ze Śląska. Z tylko jednym profesjonalnym aktorem.
– Ja chciałem po prostu opowiedzieć historię o człowieku i jakby o szukaniu czegoś w życiu o potrzebie miłości o potrzebie jakby walki z samotnością – wyjawia swój zamysł twórczy reżyser.
Historia Ariela to jednak nie jedyna taka historia w tym miejscu.
Kilka miesięcy temu władze klubu zdecydowały się założyć klub kibica niepełnosprawnego. Oprócz Ariela znany wszystkim jest tu między innymi chłopak, który mimo że porusza się na wózku, na każdy mecz dojeżdża samodzielnie aż z Borowej Wsi.
ZOBACZCIE WZRUSZAJĄCY materiał naszej reporterki o tym, jak niepełnosprawność nie staje na przeszkodzie w realizacji życiowych pasji.