Finał Pucharu Grecji na stadionie w Sosnowcu?
Finał piłkarskiego Pucharu Grecji na stadionie w ArcelorMittal Park w Sosnowcu? To nie żart. Władze greckiej federacji rozważają taki krok, bo kibice klubów AEK Ateny i PAOK Saloniki mówiąc delikatnie – nie pałają do siebie sympatią. Spotkanie miałoby się odbyć bez udziału publiczności. Na razie jednak oficjalny wniosek do Sosnowca nie wpłynął.
-Mamy nowy obiekt, jesteśmy otwarci na takie propozycje, tak jak między innymi na propozycję Rakowa Częstochowa. Czemu nie? Jeśli ktoś chce skorzystać z naszego obiektu, jeżeli ta oferta jest dla nas, dla spółki satysfakcjonująca, to takie rozmowy należy zwyczajnie prowadzić – mówi Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu.
Ale, że coś jest na rzeczy potwierdza PZPN, do którego grecka federacja zgłosiła się z zapytaniem. Jak udało nam się ustalić, Sosnowiec polecił Radosław Kucharski, były zawodnik Legii Warszawa, który obecnie pracuje w klubie z Aten.
-Na początku trzeba wyjaśnić przepisy FIFA w tym zakresie. Mówią one o tym, że jeżeli dana federacja chciałby rozegrać mecz na terenie innego państwa, to musi uzyskać autoryzację z danego związku piłkarskiego, na terenie którego taki mecz miałby się odbyć. Takie zapytanie wpłynęło ze strony greckiej federacji. PZPN wydał zgodę na organizację tego meczu – mówi Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN.
Grecka federacja piłkarska bierze pod uwagę także inne lokalizacje. Decyzja, czy mecz zostanie rozegrany 24 maja w Sosnowcu zapadnie do piątku.
Finał Pucharu Grecji na stadionie w Sosnowcu?/Silesia Flesz TVS
Paweł Jędrusik