reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeSport

Frekwencyjny rekord pobity. Ponad 50 tys. osób na meczu Ruch-Widzew

50 087 – tylu kibiców oglądało z trybun Kotła Czarownic wielki mecz przyjaźni pomiędzy Ruchem Chorzów a Widzewem Łódź. To frekwencyjny rekord XXI wieku. Ruch przegrał 3:2.

 

Kwietniowe spotkanie „Niebieskich” z łódzkim Widzewem, które odbyło się dokładnie w 104. rocznicę powstania Ruchu Chorzów, bez wątpienia przejdzie do historii polskiego futbolu. Żaden mecz w ostatnich latach nie zgromadził tak licznej publiczności. Kibice zaprzyjaźnionych drużyn wspólnie pobili ligowy rekord frekwencji w XXI wieku, który ostatni raz padł w 2016 r. podczas spotkania Lecha Poznań z Legią Warszawa i wynosił 41,5 tys. Tego popołudnia został również pobity rekord sezonu 2023/2024 w PKO BP Ekstraklasie. Była to też najwyższa frekwencja w tej klasie rozgrywek od 49 lat, a wyjątkowo liczna okazała się grupa kibiców gości, których pojawiło się w Chorzowie ponad 19 tys.

Pobite rekordy to bez wątpienia zasługa przyjaźni łączącej oba kluby już od kilkunastu lat, ale też infrastruktury samego Stadionu Śląskiego. Nie bez przyczyny obiekt nazywany jest „śląskim gigantem”, a gdyby możliwe było podczas tego spotkania uruchomienie również sektora gości, to frekwencja mogłaby być jeszcze większa.

– Zapisaliśmy kolejną kartę w historii Stadionu Śląskiego i myślę, że minie sporo czasu zanim rekord 50 tys. widzów, który tu dzisiaj padł, zostanie pobity. Kolejny raz udowodniliśmy, że w Kotle Czarownic mogą odbywać się imprezy na najwyższym poziomie, a atmosfera, jaka tu panuje, jest nie do opisania – podsumował dyrektor Stadionu Śląskiego Adam Strzyżewski.

Powiązane artykuły

– Byliśmy świadkami wydarzenia historycznego w XXI wieku. 50 tys. na trybunach – to pokazuje skalę obu klubów – i to, jak kibice w sytuacji, w której jesteśmy, przychodzą, oglądają nas i wspierają często od pierwszej do ostatniej minuty podkreślił z kolei trener „Niebieskich” Janusz Niedźwiedź podczas pomeczowej konferencji prasowej.

Bez wątpienia dzisiejszy mecz dostarczył sporych emocji i choć Widzew pokonał gospodarzy 3:2, to jedno jest pewne – to spotkanie to ewenement na skalę całej Polski. Fani futbolu pokazali, że można kibicować ponad podziałami, tworząc razem wielkie piłkarskie święto. Atmosfera w Kotle Czarownic robiła ogromne wrażenie, a oprócz sportowych emocji na kibiców czekały też dodatkowe atrakcje. Przed meczem przy Stadionie Śląskim działało miasteczko piknikowe, była też prowadzona zbiórka krwi, a po otwarciu bram w sportowych grach i zabawach mogli wziąć udział najmłodsi uczestnicy wydarzenia.

Fot. Marcin Bulanda/Press Focus/Stadion Śląski

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button