Galopujące ceny. Eksperci zapewniają, że będzie jeszcze drożej
Po okresie pandemii wzrósł popyt, następnie wojna na Ukrainie, uważana za spichlerz Europy została zaatakowana. Teraz eksport żywności blokuje Rosja. Do tego problemy z dostawami gazu. Wszystko to składa się na olbrzymie podwyżki produktów i usług w Polsce.
Sprawdź poniżej co na pewno podrożeje. Lista jest długa i z pewnością będzie się wydłużać.
„Jedyne, co jest pewne, to że ceny będą rosły. Nie ma żadnych czynników wskazujących na to, żeby mogły zacząć spadać – wypowiedź Andrzeja Gantnera, dyrektora generalnego i wiceprezesa Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.
„Nie szykowałbym się w ogóle na obniżki. Jedyne, o czym możemy myśleć, to wolniejsze tempo wzrostu cen”– informuje Jakub Olipra, starszy ekonomista Credit Agricole Bank Polska S.A.
Podrożało dosłownie wszystko, od cen opałów, przez ceny paliwa, po ceny żywności.
W większości przypadków jest to reakcja łańcuchowa, gdy drożeją np. usługi transportu, siłą rzeczy inne gałęzie z nim związane również stają się droższe.
Nie zapowiada się, że w okresie jesieni ulżymy naszym portfelom. Zapowiadany jest już wzrost kosztów energii o 300%. Do tego ma podrożeć pieczywo, warzywa, owoce, mięso i tłuszcze.
Pieczywo będzie drożało ze względu na ceny gazu i bardzo wysokie ceny mąki. Z kolei ceny mięsa są uzależnione od rosnących cen pasz i cen energii. Susze z kolei maja się przyczynić do wyższych cen warzyw i owoców.
Wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych wyniesie do jesieni ok. 18% rok do roku. Natomiast już odnotowujemy wzrost cen nabiału o 22,5%, masła o 48% i wołowiny o 42%.