GEOsfera w Jaworznie przejdzie metamorfozę
Muzeum w starej prochowni, wieża widokowa na szczycie Sadowej Góry, kompleks naukowo-dydaktyczny, to niektóre z edukacyjnych przedsięwzięć i atrakcji jakie powstaną w drugiej części kamieniołomu Sadowa Góra (czyli popularnej GEOsferze) w Jaworznie.
– Prowadzone w ostatnich dwóch latach prace w różnych obszarach badań przyrodniczych pozwoliły na przygotowanie koncepcji zagospodarowania, dotychczas nieurządzonej części kamieniołomu Sadowa Góra przylegającego do Ośrodka Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOsfera – mówi Prezydent Miasta Paweł Silbert. – We współpracy z przedstawicielami środowiska naukowego, architektami, geologami i biologami opracowano założenia do zagospodarowania tego niezwykle urokliwego, ale wrażliwego obszaru.
W ramach zagospodarowania terenu zostaną wytyczone szlaki, w tym podwieszone wzdłuż stromych ścian, umożliwiające wejście w bezpieczny sposób ponad nieckę kamieniołomu, punkty widokowe, miejsca do odpoczynku z ławkami, lapidarium, alpinarium, place zabaw i aktywności, park starych maszyn, ogród terapeutyczny i park edukacyjny. Nie zapomniano także o rozbudowie zaplecza dla prężnie działającego Ośrodka Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOsfera przez budowę kampusu studenckiego wraz z zapleczem sanitarno-technicznym umożliwiającą kontynuowanie działań w zakresie szeroko rozumianej edukacji przyrodniczej oraz kształtowania prawidłowych zachowań ekologicznych.
Jednocześnie na teren kamieniołomu wydzielający przestrzeń od miejskiego zgiełku zostanie wprowadzona atrakcyjna infrastruktura dedykowana rekreacji, przyjazna i dostępna dla odwiedzających. Szczególną atrakcją będzie zagospodarowanie dawnego, wgłębnego składu materiałów wybuchowych tzw. „Prochowni”. Powstanie tu trasa turystyczna wraz z ekspozycją muzealną. Z tego miejsca, zlokalizowanego ponad 30 m pod ziemią, dawnym szybem wentylacyjnym wyjedziemy windą ponad korony drzew, aby z wieży widokowej podziwiać przepiękna panoramę widoczną z tego jednego z wyższych wzgórz pagórów jaworznickich, z którego przy dobrej pogodzie widać nawet Tatry.