Gliwice: Jechał na „czołowe”. To mogło skończyć się tragedią
Kolejny kierowca i kolejna sytuacja, która mogła się skończyć tragedią. Tym razem jeden z kierowców zarejestrował, jak kierujący audi wyprzedza samochód ciężarowy i w ostatniej chwili unika zderzenia. Teraz kierowcy audi grożą poważne konsekwencje.
Do zdarzenia doszło 4 stycznia na ulicy Knurowskiej w Gliwicach. Kierowca audi przejechał podwójną ciągłą i o mało nie doprowadził do wypadku. Nagranie z tym manewrem trafiło na policyjną skrzynkę „Stop agresji drogowej”.
– Sama nazwa skrzynki „Stop agresji drogowej”, czyli wszystko to, co złego się dzieje na drogach. Ale zwróćmy uwagę szczególną na to, co naprawdę stanowi zagrożenie. Czyli np. wymuszenie pierwszeństwa, takim naprawdę drastycznym zachowaniem. Także wszystko to, co naprawdę budzi grozę na naszych drogach – mówi nadkom. Tomasz Bratek, WRD KWP w Katowicach.
To tylko jedno z wielu nagrań, które trafiają na policyjną skrzynkę. Za ten manewr kierowca audi może dostać nawet 6 tys. zł mandatu i 19 punktów karnych.
Autor: Paweł Jędrusik