reklama
Kategorie

Gliwice: Powiedział, że w szpitalu jest bomba i …przedstawił się

Na szczęście tym razem udało się uniknąć kosztownej i niebezpiecznej ewakuacji pacjentów ze szpitala. Bo właśnie w szpitalu – zdaniem dzwoniącego na policję w Gliwicach – miała być podłożona bomba. Przed północą pod numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna mówiąc, że w jednym ze szpitali w rejonie Gliwic właśnie podłożono bombę. Teraz ciekawostka: przed odłożeniem słuchawki dzwoniący podał swoje imię i nazwisko…

Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres. Ustalili, że dzwoniono z budki telefonicznej usytuowanej na terenie szpitala. Ustalono też, że w placówce znajduje się pacjent o danych, jakie otrzymał dyżurny. Mundurowym pozostało tylko go przepytać. 35-latek bez kluczenia natychmiast się przyznał, twierdząc, że połączenie traktował jako żart… <.>

 

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button