reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTechnologieTVS VIDEO

Górnicze zabytki. Co zrobić, by przetrwały? WIDEO

W latach 90., gdy zaczęła się ich restrukturyzacja, było ich 70. Teraz zaledwie 20. Kopalnie znikają bardzo szybko, a wraz z nimi zabytki górnicze. To ostatnia chwila, żeby uratować to, co niszczeje od wielu lat, a stanowi o tożsamości Górnego Śląska. Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków wraz z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu przygotowali pierwszy w historii kompleksowy raport, opisujący możliwości ochrony i adaptacji tych obiektów. 

 

Kopalni Katowice się udało. Teraz na terenie, na którym działała od 1823 do 1999 roku, znajduje się siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Muzeum Śląskiego i Międzynarodowego Centrum Kongresowego. W jej ślady mogą pójść kolejne. Powstał pierwszy w historii kompleksowy raport dotyczący zabytków górniczych.

-To jest tak naprawdę wstęp do bardzo szeroko zakrojonych badań, które zaplanowaliśmy w krajowym programie ochrony zabytków i opieki nad zabytkami. Na Śląsku proces likwidacji kopalń postępuje i powiedzmy sobie przyspiesza – mówi Michał Laszczkowski, dyrektor Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków.

reklama

Dlatego trzeba się pospieszyć, by ocalić to, co od lat niszczeje. To odpowiedni moment, a nawet przełom. Bo po raz pierwszy centralna instytucja tak kompleksowo zajęła się tym tematem.

-Jeżeli to nie będzie w jakimś sensie ustawowo zagwarantowane to nie myślę, że to będzie jakiś sukces. Trzeba tę sprawę uregulować, żeby Muzeum po wykonaniu tej pracy o której była mowa, mogło przystąpić do dalszych etapów. I jeszcze wybrać te elementy obiektów infrastruktury kopalnianej, które mają  znaczenie historyczne – mówi Włodzimierz Regulski, główny specjalista Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.

Najpierw jednak trzeba zbadać wiele obiektów. Raport liczy prawie 300 stron. Jest dostępny w internecie, można go pobrać za darmo. Zawiera rozdziały dotyczące, m.in. zarysu historii przemysłu wydobywczego, aktów prawnych do zakładania kopalń, rodzajów górnictwa czy surowców kopalnych w Polsce.

-Gdyby nam się to udało, łącznie z digitalizacją tych wszystkich obiektów, to będzie to pierwszy raz na świecie, kiedy tak kompletna dokumentacja cyfrowa powstanie na bazie likwidowanych kopalń – mówi Bartłomiej Szewczyk, dyrektor Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.

Taka baza to podstawa do kolejnego kroku, jakim ma być ochrona i adaptacja niesłużących już wydobyciu węgla budowli, sprzętów i urządzeń.

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button