GZM przejmie Tramwaje Śląskie? To zależy od Katowic
Przejęcie Tramwajów Śląskich przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię nie takie oczywiste. Wszystko zależy od Katowic, które chcą to zablokować. Wstępne plany zakładają przejęcie przez GZM akcji Tramwajów Śląskich 1 stycznia, ale swoich udziałów Katowice przekazać nie chcą.
Miasto przygotowuje się do realizacji strategicznej inwestycji, dla której pozyskało już decyzję środowiskową, stąd udział w spółce tramwajowej uznaje za konieczny.
– Chodzi o tramwaj na południe i połączenie tramwajowe z południowymi dzielnicami Katowic. To jest absolutnie jeden z priorytetów, jeśli chodzi o inwestycje, które mają się odbyć w tych najbliższych latach. I stoimy na stanowisku, że aby przeprowadzić te inwestycje w sposób prawidłowy, szybki, powinniśmy mieć wpływ na to, co dzieje się w spółce. Stad też zależy nam na tym, aby posiadać tam pakiet – mówi Sandra Hajduk, rzecznik prasowy UM Katowice.
Na podobnym stanowisku stoją władze Zabrza, którego udziały w Tramwajach Śląskich – ponad 8% – mają w ramach sojuszu trafić do Katowic. Dzięki temu stolica województwa zyskałaby realną większość, jednak wszystko wskazuje, że formalności w tej kwestii nie zostały jeszcze dopięte. Gdyby jednak Zabrze chciało udziały w tramwajach przekazać Metropolii, ta przejęłaby zarządzanie w spółce, co pozwoliłoby – jak przekazuje GZM – ujednolicić transport w ramach swoich granic.
– Metropolia już finalizuje przejmowanie od gmin, które są udziałowcami Tramwajów Śląskich ich udziałów. Do końca tego roku chcemy zamknąć wszelkie sprawy formalne, tak żeby od stycznia następnego roku być już formalne udziałowcem spółki Tramwaje Śląskie. Początkowo naszym założeniem było objęcie stu procent akcji spółki, Katowice miały inne zdanie na ten temat i powiedziały, że nam przekażą swoich akcji. Rozmawiają też Zabrzem i Zabrze ma przekazać swoje nieodpłatnie akcje Katowicom – mówi Witold Trólka, Metropolia GZM.
Czego dziś nie potwierdzają przedstawiciele ani Katowic, ani Zabrza. Zabrzańscy radni przegłosowali jednak w tej sprawie dwie uchwały, wyrażając tym samym zgodę na zbycie akcji na rzecz Katowic. Podobną decyzję będzie podejmowała Rada Miasta Mysłowice, gdzie jednak władze widzą duże szanse w przekazaniu swoich udziałów Metropolii.
– Mam nadzieję, że radni podejmą uchwałę o przekazaniu udziałów do Metropolii między innymi dlatego, że to usprawni działanie całego przedsiębiorstwa. My, jako miasto mamy niewielkie udziały – 0.63%, ale skumulowanie tych wszystkich udziałów w jednych bądź w rękach Katowic, Zabrza i Metropolii pozwoli na sprawne zarządzanie firmą, podejmowanie decyzji w sposób bardzo szybki i płynny. Ja uważam, że jest to bardzo dobra decyzja, jeżeli zostaną przekazane do GZM – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Co udało się już sformalizować m. in. z Sosnowcem, Czeladzią, Dąbrową Górniczą, Gliwicami i Bytomiem. Jeżeli sojusz Katowic z Zabrzem dojdzie do skutku, głównym graczem staną się właśnie Katowice z udziałami powyżej 55%/