REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeTechnologieTVS VIDEO

GZM stawia na autobusy wodorowe

Autobusy wodorowe trafią do kolejnych miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Po Rybniku, to Katowice i Tychy będą mogły pochwalić się zielonym transportem publicznym. Na to jednak trzeba będzie chwilę poczekać, ponieważ metropolia uruchomiła właśnie przetarg na zakup autobusów napędzanych wodorem, a termin składania ofert mija 7 sierpnia. W postępowaniu mogą brać udział firmy z całej Europy. Wiadomo, że ekologiczne pojazdy będą obsługiwały dziewięć linii w dwóch miastach.

Nowoczesne autobusy wodorowe docelowo mają kursować na trasie do lotniska w Pyrzowicach oraz liniach 46, 70 i 115 w Katowicach. W Tychach miasto planuje uruchomić sześć wodorowych połączeń. Sam przetarg dotyczy wyłącznie zakupu ośmiu napędzanych wodorem pojazdów oraz dwudziestu-dwóch elektrycznych z infrastrukturą do elektrycznego ładowania włącznie.

– To mają być autobusy o długości około 12 metrów, mają przewozić ponad 80 pasażerów, w tym ma być około 25 miejsc siedzących. My, jako Metropolia nie planujemy w tej chwili paliwa wodorowego. Natomiast kwestia zaopatrzenia się w to paliwo jest w tej chwili po stronie PKMów, które przejmą nasze autobusy. Przypomnę, że Tychy mają dostać pięć naszych wodorowców, natomiast PKM Katowice trzy – mówi Witold Trólka, GZM.

Z informacji przekazanych przez Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej dziś wiadomo tyle jedynie, że Tychy już podjęły działania mające na celu przygotowanie w przyszłości infrastruktury służącej tankowaniu wodorem. Katowickie „zielone autobusy” będą paliwo uzupełniały na ogólnodostępnej stacji komercyjnej. Z takiej też korzystają wodorowe autobusy komunikacji miejskiej w Rybniku. Na tamtejszych ulicach można spotkać ich dwadzieścia, a prezes spółki podkreśla, że najbardziej ekonomiczne są w ruchu miejskim.

– To się przelicza tak naprawdę na 100 kilometrów, tak jak w samochodzie osobowym. Niestety ta cena wodoru jeszcze powoduje, że ten koszt netto to jest 380 zł około za 100 kilometrów tego autobusu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button