„Hospicjum to nie umieralnia!” Żółty Marsz Nadziei przeszedł przez Katowice [WIDEO]
Centrum Katowic zakwitło dziesiątkami żonkili. Żółty Marsz Nadziei, przeszedł ulicą 3 Maja z katowickiego Rynku do Placu Wolności. Jak mówią organizatorzy i wolontariusze Hospicjum Św. Franciszka w Katowicach, celem wydarzenia jest m.in. zmiana sposobu postrzegania hospicjum jako umieralni, a także zwiększenie świadomości i otwartości na potrzeby chorych.
Znamy miejsce, skąd odleciało całe województwo śląskie! TOP 5 Silesia Flesz zaprasza na mega-ODLOT!
– Żółty kolor to symbol nadziei, tak jak właśnie te żonkile, które zakwitły właśnie na katowickim Rynku. I chcemy pokazać przede wszystkim właśnie dobrą energię. Chcemy walczyć ze stereotypowym myśleniem o hospicjach. Dlatego też ten żółty kolor – kolor nadziei, kolor dobrej energii – mówi Dorota Józef, Hospicjum św. Franciszka w Katowicach.
Maszerującym towarzyszyła Orkiestra Dęta z Dąbrowy Górniczej. Oprócz wolontariuszy Hospicjum Św. Franciszka w Katowicach w korowodzie przeszli także uczniowie Zespołu Szkół i Placówek nr 2 w Katowicach.
–Od lat z koleżanką prowadzimy Samorząd Szkolny, współpracujemy z hospicjami, sadzimy żonkile przed szkołą, zbieramy dary dla dzieci z hospicjum i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy. […] Uwrażliwiamy dzieci na potrzeby takich innych chorych dzieci, innych ludzi – mówi Dorota Płachta, wicedyrektor Zespołu Szkół i Placówek nr 2 w Katowicach.
W przemarszu udział wzięła także pani Hanna, która od ponad 30stu lat jest wolontariuszką Hospicjum. Swoją postawą udowadnia, że pomagać chorym można w każdym wieku.
-To jest właśnie chyba to nasze działanie, że tak możemy – nawet od razu – tym chorym w pierwszym już momencie pomóc. I czasem się ktoś dziwi, bo ja już jestem osobą dość wiekową – ja mówię, że jak właśnie przychodzimy i ten chory jest taki złamany bólem, dolegliwościami, który od kilu dni nie je, nie pije, a wychodzimy i już czasem jest po paru łykach zupy i nic się nie dzieje, a boi się, że może znowu coś się wydarzyć, to ja zawsze mówię – możemy na następną wizytę jechać, bo to dodaje bodźca, że nasza praca ma jakąś, no… jest potrzebna, jest potrzebna – podkreśla Hanna Odorkiewicz-Sikocińska, wolontariuszka Hospicjum św. Franciszka w Katowicach.
Wesprzeć działalność Hospicjum św. Franciszka w Katowicach można także przeznaczając swój 1% podatku na rzecz działalności placówki. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.hospicjumkatowice.pl w zakładce „Wesprzyj nas”.
autor: Monika Lipiec