Integracja kilkunastu miast. Co powiecie na Wielkie Katowice? WIDEO
Megamiasto, czyli Wielkie Katowice zamiast 18 różnych gmin? To realne, ponieważ Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia myśli o integracji miast, tak aby powstał jeden wielki organizm. Pomysł ma nawiązywać do Warszawy, czyli miasta stołecznego. Metropolia miałaby autonomię w kontekście rozwoju inwestycji ponadlokalnych, edukacji czy rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych. Karolina Komada
Po prawie 7 latach doświadczeń i wprowadzeniu zmian w komunikacji miejskiej na terenie metropolii, GZM wychodzi z nową propozycją. To integracja miast członkowskich i stworzenie jednej gminy.
-Są takie obszary, w których nasi mieszkańcy nie zauważają granic miasta. Mieszkamy w jednym mieście, podróżujemy do drugiego i stąd transport, ale podobnie w służbie zdrowia, podobnie jest w gospodarce odpadami, stąd też nasz pomysł wybudowań instalacji termicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Ale jest wiele takich zadań, które są realizowane trochę ponad głowami miast – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Gmina GZM miałaby wzorować się na Warszawie, gdzie panuje ustrój stołeczny. Lokalnie, w dzielnicach miasta rządzą burmistrzowie, a prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski reprezentuje wszystkich mieszkańców. W przyszłej gminie GZM działałoby to podobnie, ale miasta członkowskie nie byłyby zmienione w dzielnice.
-Każde z tych miast ma swoją historię, tożsamość i to jest ważne i należy pielęgnować. W dalszym ciągu te gminy byłyby miastami, miałyby swoich prezydentów, radnych, te lokalne sprawy byłyby załatwiane, jak do tej pory. A te kompetencje wyższego rzędu, tak jak mówiłem transport, służba zdrowia, gospodarka odpadami, te które wymagają efektu skali, które budują potencjał rozwojowy, takie jak edukacja, to są zadania, które mogłaby realizować gmina metropolitalna – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Projekt ustawy dotyczący utworzenia gminy GZM lub jak kto woli Wielkich Katowic został na razie przedstawiony śląskim i zagłębiowskim samorządowcom.