Jaworzno: Jest zgoda na budowę fabryki elektryków
Prezydent Jaworzna wydał pozwolenie na budowę fabryki samochodów elektrycznych Izera. To ostatni formalny krok w procesie pozyskiwania niezbędnych pozwoleń, otwierających drogę do rozpoczęcia prac budowlanych. Fabryka w Jaworznie miałaby być przygotowana do produkcji 150 tys. aut rocznie w pierwszym etapie, z możliwością rozbudowy mocy produkcyjnych w przyszłości do 300 tys.
Jeszcze nie stanęła, a już budzi kontrowersje wśród mieszkańców. Jedyna tego typu fabryka w Polsce, której budowa wciąż jest w planach, ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników.
– Powinny być inne zakłady pracy. Samochody elektryczne nie zdają u nas w kraju swojej roli. Nie wjadą nigdzie do garaży, nie ma na to miejsc parkingowych. Nie daj Bóg, że takie auto się zapali, co będzie? Inne zakłady pracy tak, zgodziłbym się. Niepotrzebnie został ten las wycięty na razie, nikt się nad tym dobrze nie zastanowił. – mówi Wiesław – mieszkaniec Jaworzna.
Zastanowiły się władze miasta, bo przekonuję. że tego typu inwestycja, która ma zająć część Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, stanie się szansą na nowe miejsca pracy dla mieszkańców.
– Wydaliśmy pozwolenie na budowę, a to oznacza że spółka może nadal podejmować starania rozpoczęcie tej budowy. Czy tak się stanie? Nie wiem, mam nadzieję że po stronie rządu będzie jakaś decyzja, czy budowa fabryki rusza i czy projekt zostanie zamknięty – mówi Paweł Silbert – prezydent Jaworzna.
Rządowa spółka ElectroMobility Poland jest gotowa do działania, czeka tylko na ostateczne decyzje dotyczące finansowania. Jeśli tu uda się dojść do porozumienia, prace budowlane zakończą się po 23 miesiącach od ich rozpoczęcia.
– Zakład zostanie zbudowany w dwóch fazach. Z docelową roczną zdolnością produkcyjną do 300 tys. samochodów. Pozwolenie obejmuje obecnie pierwszy etap, który zajmie obszar o powierzchni 169 tys. m kw. jeżeli chodzi o obiekty kubaturowe i ponad 265 tys. m powierzchni utwardzonych. – mówi Cyprian Gronkiewicz – dyrektor ds. uruchomienia produkcji ElectroMobility Poland.
Zgodnie z planami rządu, nadzór nad ElectroMobility Poland ma sprawować Ministerstwo Aktywów Państwowych. Na Europejskim Kongresie Gospodarczym, który odbył się w zeszłym tygodniu w Katowicach, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz potwierdziła, że pieniądze na fabrykę Izery pozostały w rządowych planach Krajowego Planu Odbudowy. Minister dodała, że jeśli inwestycja w produkowany w Polsce częściowo z polskimi technologiami samochód elektryczny okaże się możliwa do realizacji i opłacalna, jego zakup będzie mógł być wspierany dopłatami z KPO.
Autor: Magda Sincewicz