REKLAMA
Kategorie

Jazda pod prąd na autostradzie to norma? Jak się tłumaczą? [WIDEO]

Taki widok zarejestrowała kamera w jednym z radiowozów Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach. Tylko w ciągu kilku ostatnich dni policja z tzw. autostradówki dwukrotnie interweniowała w sprawie samochodów jadących pod prąd.

 

– W jednym z przypadków osoba oczekująca na zakończenie czynności obsługi zdarzenia przez policję zawróciła, bo doszła do wniosku, że bardzo jej się spieszy w jakieś miejsce, czy do domu. W drugim wypadku osoba pomyliła zjazd na węźle Sośnica i wjechała na prąd – mówi sierż. szt. Marcin Leśniak z Wydziału Ruchu KWP w Katowicach.

Widocznym na nagraniu czerwonym daewoo jechała 31-letnia mieszkanka Zabrza. Przejechała pod prąd około 5 kilometrów. Policja zatrzymała jej prawo jazdy. Większe konsekwencje czekają natomiast 61-letnią mieszkankę Ostrzeszowa, która jadąc do Gorzyczek zawróciła i przejechała około 5 kilometrów pasem awaryjnym. Po zatrzymaniu przez policję kobieta chciała wręczyć funkcjonariuszom łapówkę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button