Kamera w szkolnej toalecie. Zamontował ją nauczyciel
W toalecie jednej ze szkół w Tarnowskich Górach znaleziono kamerę. Zamontował ją tam nauczyciel. Jak podaje gliwicka prokuratura, do sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi P., podejrzanemu o popełnienie dwóch przestępstw.
Jak ustalono Wojciech P., pracujący w jednej z tarnogórskich szkół średnich zainstalował w męskiej toalecie kamerę. Był więc w posiadaniu nagrań obrazu i dźwięku oraz nagich wizerunków uczniów.
Mężczyzna przyznał się do zamontowania sprzętu w WC. Wskazał powód, dla którego to zrobił. Jego celem było ustalanie osób, które palą papierosy w miejscu do tego niedozwolonym.
Do Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach wpłynął akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi P., podejrzanemu o popełnienie przestępstw z art. 267§3 kk i art. 191a § 1 kk. Te dotyczą bezprawnego uzyskania informacji, do których mężczyzna nie był uprawniony oraz utrwalenia nagiego wizerunku innych osób bez ich zgody.
Jak podaje RMF24, sprawa wyszła na jaw na początku grudnia 2022 roku. Wtedy to jeden z uczniów odkrył ukrytą kamerę. Dyrekcja szkoły poinformowała wówczas media, że nie wiedziała o działaniu 37-latka. Mężczyzna został zwolniony dyscyplinarnie.
„Przestępstwo z art. 267 § 3 kk zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, natomiast występek z art. 191a § 1 kk zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” – informuje Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.