Kanał Gliwicki: Prawie pół tony śniętych ryb. Trwa wyjaśnianie przyczyn
Ryby wyłowiono w sobotę 10 czerwca
Próbki wody i śnięte ryby zebrane do analizy. To pokłosie sytuacji do jakiej doszło 10 czerwca. Z Kanału Gliwickiego wyłowiono około 450 kg śniętych ryb.
Na razie wiadomo tylko tyle, że 7 czerwca podczas rutynowych badań kontrolnych wody w kanale, nie stwierdzono w nim obecności złotych alg, ani też toksyn, przezeń wydzielanych. Optymistycznie nie wygląda natomiast monitoring poziomu tlenu w wodzie. Miejscami spadł on nawet o 45% poniżej normy. – Inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki do analiz. Ryby zostały zabezpieczone do badań. Na miejscu czynności prowadzą służby wojewody opolskiego oraz pracownicy GIOŚ, obecni są również przedstawiciele PZW. – podaje w jednym z komunikatów Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
W Kanale Gliwickim stwierdzono śnięcie 450 kg ryb. Wstępne analizy wskazują na gwałtowny spadek tlenu, miejscami do 45%. Badania @PL_GIOS (7. 06) w ramach monitoringu interwencyjnego, nie wskazują na obecność złotej algi i wytwarzanych przez nią toksyn. https://t.co/PwiVdae4X6
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) June 10, 2023
Gwałtowny spadek tlenu w Kanale Gliwickim będzie wyjaśniany przez służby. Zgłoszenie o śniętych rybach w Kanale Gliwickim wpłynęło o 10 rano w sobotę. Dokładnie chodzi o II sekcję od Śluzy Nowa Wieś do Śluzy Sławięcice oraz sytuację w wodach Kanału Kędzierzyńskiego. Do sprawy odniósł się również Opolski Urząd Wojewódzki – Na miejsce udali się także strażacy z PSP celem wsparcia akcji odławiania ryb oraz Komendy Wojewódzkiej Policji celem zabezpieczenia akcji. Podczas akcji obecni byli również wędkarze i przedstawiciele PZW oraz RZGW Gliwice prowadzący czynności odławiania i przygotowania do utylizacji śniętych ryb. Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ pobrało próbki wody do badań w celu wyjaśnienia śnięcia ryb. – czytamy w komunikacie.
Do sprawy wrócimy.