Kandydaci w wyborach walczą o głosy
Czy zbliżające się wybory parlamentarne zagwarantują Polakom życie niczym z bajki? Tego kandydaci różnych obozów politycznych nie obiecują, deklarują jednak, że zrobią wszystko, by społeczeństwu po 15 października żyło się lepiej. A żeby tak było, wybory trzeba wygrać, dlatego rozmowy, spotkania i prezentacje kandydatów to codzienność.
– Chcielibyśmy w końcu udrożnić finansowanie projektów w Polsce z Unii Europejskiej, otworzyć KPO, naprawić sytuację w służbie zdrowia. Zadbać w końcu o realizację programu Czyste Powietrze. Z tymi tematami, z innymi idziemy dzisiaj wspólnie do wyborów. Ja państwa bardzo serdecznie zapraszam 15 października – mówi Przemysław Koperski, poseł na Sejm RP.
Partie swoje listy z nazwiskami i pozycjami kandydatów muszą zarejestrować ostatecznie do 6 września. Do tego czasu, zgodnie z kodeksem wyborczym, lista z danego okręgu powinna być poparta pięcioma tysiącami głosów mieszkańców tego okręgu. Zanim więc kampania wejdzie w moment kulminacyjny, kandydaci wyruszają w teren i zachęcają zarówno do składania podpisów, jak i w ogóle pójścia do urn jesienią.
– Idzie bardzo dobrze. Jesteśmy właśnie na jednym z katowickim targowisk i powiem szczerze, że jestem bardzo miło zaskoczony. Są wyrazy sympatii, wyrazy wsparcia, oczywiście niejednokrotnie słyszę też krytykę obecnej władzy i to taką grubą. Nie będę przytaczać, bo to często niecenzuralne słowa. Ale atmosfera jest świetna, mobilizacja jest, bardzo dużo ludzi więc jestem zadowolony. Moje pierwsze takie kroki, można powiedzieć jak takiego dziecka, które zaczyna się uczyć, już są coraz bardziej stabilne i nie tracę równowagi – mówi dr Tomasz Słupik, kandydat na posła okręgu katowickiego Koalicji Obywatelskiej.
O poparcie dla swoich kandydatów ubiega się też Konfederacja. Przedstawiciele okręgu katowickiego przyznają, że ci, którzy swój podpis zostawiają na ich listach to świadomi swoich poglądów wyborcy, którzy w zdecydowanej większości nie mają wątpliwości, na kogo chcą oddać swój głos.
– Z chwilą, kiedy postawiliśmy się z namiotem i się obrendowaliśmy to ludzie bardzo chętnie do nas podchodzą. Oczywiście są bardzo różne reakcje – są tacy, którzy nas wyzywają, są tacy, którzy bardzo chętnie się podpisują i też tacy, którzy nie wiedzą o co chodzi, a jak się dowiedzą również podpisują. Generalnie jest takie poparcie w społeczeństwie, by wyrazić zgodę na zarejestrowanie listy. Generalnie ci, którzy nas popierają to mają nadzieję, że wywrócimy stolik i odciągniemy od rządu tych, którzy przez osiemnaście lat rządzili i wprowadzimy duże zmiany, czego od nas oczekują – mówi Tomasz Brzezina, kandydat na posła okręgu katowickiego Konfederacji.
Głównymi tematami, które wyborcy poruszają z kandydatami, których chcą popierać to inflacja, prawa kobiet, poczucie bezpieczeństwa w kraju i potrzeba zapewnienia stabilizacji pracy, a w konsekwencji płacy.
Fatima Orlińska