Kara dla wykonawcy przebudowy ul. Dworcowej w Bytomiu
Prezydent Bytomia zapowiedział, że miasto naliczy karę finansową wykonawcy przebudowy ul. Dworcowej. To jedna z większych inwestycji w mieście. Miała się zakończyć w maju, ale prace wciąż trwają i trudno powiedzieć kiedy nastąpi ich finał.
Mieszkańcom dają się powoli we znaki uciążliwości związane z remontem ul. Dworcowej w Bytomiu. Wśród nich są między innymi lokalni przedsiębiorcy, którzy poza kamerą mówią wprost – jest ciężko, choćby wtedy gdy przyjeżdża dostawa towaru.
– Jest bardzo ciężko, teraz to jeszcze jako tako się chodzi. Ale na początku to ja nawet nie przyjeżdżałam, bo chore mam nogi, to ciężko było – mówi Ewa, mieszkanka Bytomia.
– Trzeba być cierpliwym. Cierpliwych się wynagradza – mówi Jerzy, mieszkaniec Bytomia. Bytom zdecydował, że będzie nakładał wysokie kary na wykonawcę przebudowy. Poinformował o tym kilka dni temu w mediach społecznościowych prezydent Mariusz Wołosz.
– Te kary będą naliczane za każdy kolejny dzień zwłoki. Niestety, to kolejny przypadek pokazujący, że z terminowością, rzetelnością firm bywa naprawdę różnie – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Wykonawcą inwestycji jest firma Hucz S.A. z Częstochowy. W środę na Dworcowej praca szła pełną parą, ale do zrobienia jest jeszcze sporo.
– Niestety na dziś nie możemy mówić o zakończeniu wszystkich prac i gotowości wykonawcy do odbioru inwestycji. W trakcie są jeszcze zarówno roboty budowlane, montaż małej architektury czy nasadzenie zieleni. Do dokończenia nawierzchnia z kostki granitowej, jak również prace związane z monitoringiem kontrolującym wjazd samochodów na ulicę Dworcową oraz roboty w rejonie placu Wolskiego – mówi Przemysław Wrona, Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu.
Koszt inwestycji to około 26 milionów złotych. Firma, która wykonuje prace poinformowała nas, że zwróciła się do bytomskiego urzędu z prośbą o kolejne wydłużenie terminu realizacji prac. Stwierdziła również, że te są już na ukończeniu.
Autor: Paweł Jędrusik