W Katowicach wyjaśniali, po co przekładać jądra między palcami i zapraszali na Górnika Zabrze [WIDEO]
Chociaż sami przekonują, żeby zrobić to dla jaj, to nie ma w tym nic śmiesznego.
Zrób to dla jaj – tak brzmi jedno z haseł akcji Movember. W Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach wszyscy chętni mogli się przebadać. Bo akcja to nie tylko zapuszczanie wąsów, ale przede zwiększanie świadomości wśród mężczyzn. Niektórzy pacjenci wiedzą, że profilaktyka raka jąder i prostaty jest bardzo ważna. -W swojej firmie przyczyniłem się do tego, żeby sprawa została nagłośniona i żeby każdy pracownik dostał informację, że takie – tutaj niedaleko mojej pracy – są i można podskoczyć. Samo badanie jest bardzo krótkie. To jest około 5 – 10 minut. Jest w ogóle niebolesne – mówi Jan Skupiński, pacjent.
Z roku na rok tych kilka minut na badanie poświęca coraz więcej mężczyzn. -Jak do tej pory frekwencja jest bardzo fajna. Wczoraj przebadaliśmy 80 osób. Dzisiaj mamy ostatni dzień, więc jeszcze nie mamy kompletnych statystyk. Ciężko na ten moment powiedzieć, ale cały czas ktoś przez nasz gabinet się przewija. Jak na razie Śląsk bardzo dobrze wypada – mówi Jakub Kajdaniuk, koordynator Movember na Śląsku.
Najbardziej zagrożeni rakiem jąder są mężczyźni w wieku od 15 do 35 lat. Badaniem, które pozwala z dużym prawdopodobieństwem wykryć guza jest USG. Ostatnia okazja, żeby przebadać się w czasie akcji już nadchodzącą niedzielę, 3 grudnia, w trakcie meczu piłki ręcznej Górnika Zabrze.(Łukasz Kądziołka)
