Katowice: Koniec referendum strajkowego w MPGK
Dobiega końca referendum strajkowe w katowickim MPGK. Związkowcy zorganizowali je bo jak twierdzą nie osiągnęli porozumienia z zarządem w sprawie podwyżek. Chcieliby pokojowo rozwiązać spór, jednak nie wykluczają żadnej z opcji zapowiadając strajk.
Referendum strajkowe w katowickim MPGK trwa od zeszłego tygodnia i jeszcze przed weekendem osiągnięto kworum. Na dziś frekwencja wynosi blisko 70%, jednak na ostateczny wynik trzeba poczekać do środy. Referendum strajkowe jest odpowiedzią na brak porozumienia z zarządem. Pracownicy MPGK już wiele miesięcy temu zapowiadali, że ich działania mogą eskalować mówiąc o nie odbieraniu odpadów z terenu miasta. A za pasem zima.
– Jeżeli chodzi o pracowników MPGK, to oni obsługują też ulice i to odśnieżanie, więc to też może być wzięte pod uwagę. Ja dodam też do tego naszego wyniku referendum, chciałbym powiedzieć, że zaistniało coś bardzo niepokojącego, bo widzimy, że – donosy takie mam, ale odczuliśmy też na własnych plecach – zarząd zastraszał administrację. Co widać było też w wyniku głosowania przez administrację – mówi Tomasz Kaczmarek, przewodniczący Sierpnia 80 w MPGK.
Według związkowców pracownicy administracji mieli otrzymać zakaz udziału w referendum. Przypomnijmy, kryzysowa sytuacja w MPGK rozpoczęła się po tym, jak związkowcy zażądali 1400 zł netto podwyżki dla każdego pracownika. Zarząd zgadzał się tylko na 500 zł brutto. I nawet po tym, jak z początkiem września wzrosła stawka za wywóz śmieci, podwyżek nie zaplanowano. Dziś miasto nie chciało komentować sprawy, do momentu ogłoszenia wyników referendum.
Autor: Fatima Orlińska