Katowice: Licznik do pomiaru ruchu rowerowego przy al. Korfantego
Tym samym stolica woj. śląskiego dołączy do takich miast jak Wrocław czy Poznań
Choć jeszcze wiele brakuje do ideału, to ci którzy przemieszczają się po Katowicach rowerem dobrze wiedzą, że od kilku lat staje się to coraz łatwiejsze. Teraz przy al. Korfantego zostanie zainstalowany miernik ruchu rowerowego, dzięki któremu każdy zobaczy jak popularnym środkiem transportu w Katowicach jest rower.
– W praktyce działać to będzie tak, że rowerzysta będzie przejeżdżał przez zatopioną w ścieżce pętlę indukcyjną. Pętla rejestruje metalowe elementy, z których rower jest zbudowany, dzięki czemu nie policzy pieszego, który np. nieopatrznie wszedł na drogę rowerową – mówi Paweł Sucheta z UM w Katowicach.
Przeczytaj także:
Śląskie: Nie będzie nowych metrolinii. Unieważniono przetarg [WIDEO]
Odpowiedź na pytanie dlaczego licznik ruchu rowerowego zostanie zainstalowany akurat przy al. Korfantego jest prosta. To miejsce przez które potencjalnie może przejeżdżać najwięcej rowerzystów próbujących przedostać się z rynku w kierunku np. Bogucic czy Dąbrówki Małej oraz w kierunku wschodnim np. do os. Tysiąclecia. – Dodatkowo już niedługo przejazd w kierunku zachodnim zostanie znacznie ułatwiony, dzięki trwającej budowie pochylni dla rowerzystów i pieszych przy tzw. niebieskich blokach. To kolejny krok, obok budowy nowych dróg rowerowych, by zachęcić do częstszego korzystania z rowerów – opowiada prezydent Katowic Marcin Krupa.
Zakup i montaż licznika kosztuje około 100 tys. złotych. Jego instalacją zajmie się Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach. Urządzenie powinno być gotowe do pracy w czerwcu br.
autor: Bartosz Bednarczuk