Trwają prace związane z przystosowaniem byłych akademików Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach do potrzeb uchodźców z Ukrainy. Dzięki temu baza miejsc noclegowych oferowanych przez miasto zwiększy się w ciągu najbliższych dni o około 400.
Baza noclegowa przeznaczona dla uchodźców z Ukrainy w Katowicach cały czas się powiększa. W sumie przygotowano już ok. 500 miejsc. Trwają pracę nad tym, by uruchomić kolejne. Dzięki współpracy z Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach uchodźcy z Ukrainy, przyjeżdżający do Katowic, schronienie znajdą w dawnych akademikach, znajdujących się przy ulicy Franciszkańskiej 8-10.
– Zapewnienie miejsc noclegowych dla uchodźców z Ukrainy, to obecnie jedno z większych wzywań z jakim mierzą się Katowice. Dzięki dużej otwartości władz Uniwersytetu Ekonomicznego, z myślą o uchodźcach, powstanie kolejnych 400 miejsc noclegowych. Staramy się, by warunki które oferujemy, były godne i komfortowe – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Wszystkie ręce na pokład
Od kilku dni w obiektach znajdujących się przy ulicy Franciszkańskiej w Ligocie pracują praktycznie wszystkie spółki i zakłady miejskie, wspomagane przez wolontariuszy. Ich zadaniem jest doprowadzenie nieużywanych od 3 lat budynków do stanu pozwalającego na zasiedlenie – czytamy na stronie Urzędu Miasta Katowice.
– Wykorzystujemy nasze doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami. Z każdej z naszych administracji oddelegowaliśmy pracowników, którzy działają na terenie akademików. Musimy przede wszystkim zadbać o dostęp do wody i ogrzewania, ale również przeprowadzamy drobne prace remontowe, jak m.in. odmalowanie ścian – mówi Renata Fortuna z Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.
Nieużywane przez długi czas instalacje wodociągowe i kanalizacyjne wymagały dokładnego sprawdzenia i doprowadzenia do odpowiedniego stanu, czym zajęli się pracownicy Katowickich Wodociągów. Oprócz przepłukania i wykonania przeglądu sieci przy pomocy kamery, zbadano także jakość wody – zarówno w instalacjach doprowadzających, jak i tych znajdujących się wewnątrz budynku.
Pomieszczenia w budynkach są wyposażane w niezbędne meble i urządzenia. To nie tylko przedmioty należące do akademików, ale również rzeczy przygotowane przez darczyńców.
– Pracownicy KZGM pomagają we wnoszeniu mebli i urządzeń do poszczególnych pokoi czy kuchni. Sprawdzamy też stan tych przedmiotów i reperujemy te, które wymagają naprawy – tłumaczy Renata Fortuna.
O doprowadzenie do odpowiedniego stanu otoczenia budynków dbają pracownicy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Katowicach. Ich zadaniem jest przeprowadzenie podstawowych prac naprawczych, związanych z wyrównaniem przejść i chodników czy też uporządkowaniem dróg wewnętrznych. Terenem zajmuje się także Zakład Zieleni Miejskiej.
– Na tym etapie prac nasze zadania polegały przede wszystkim na skoszeniu trawy, przycięciu żywopłotów i drzew, usunięciu samosiejek, ale również wyremontowaniu ławek. Dziś skupiamy się już na pracach porządkowych, a w późniejszym etapie zajmiemy się odświeżeniem drobnych elementów zewnętrznych, jak m.in. balustrady. Ponadto oddelegowaliśmy ludzi do pomocy przy pracach odbywających się w środku akademików – tłumaczy Michał Szafraniec, rzecznik prasowy Zakładu Zieleni Miejskiej.
W byłych akademikach powstanie także potrzebna infrastruktura – salki do nauki dla dzieci czy pomieszczenia sportowe. Pierwszy budynek do przyjęcia uchodźców będzie gotowy w ciągu najbliższych dni. W drugim zakres prac do wykonania jest trochę większy, więc potrwa to dłużej.
Nie tylko akademiki
Do przyjęcia uchodźców zaadoptowane zostały już między innymi: Camping w Dolinie Trzech Stawów, hala sportowa przy ul. Józefowskiej, Schronisko Młodzieżowe „Ślązaczek” czy siedziby OSP Szopienice oraz OSP Dąbrówka Mała. Trwają rozmowy dotyczące zaadaptowania na ten cel kolejnych obiektów.
Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!
